Po katastrofalnej porażce w Artego Arenie ze Zniczem Basket Pruszków Astoria podjęła próbę rehabilitacji w dzisiejszym meczu w Gliwicach z GTK. Grając z trzecią drużyną w tabeli I ligi na wyjeździe, bydgoszczanie spisali się lepiej niż w meczu u siebie z sąsiadem w tabeli.

Gdy do przerwy bydgoszczanie prowadzili jednym punktem zanosiło się na dużą niespodziankę. Nie doszło do niej, bo w drugiej połowie gra Astorii w ataku się załamała. Bydgoszczanie mimo porażki utrzymali się na przedostatnim miejscu w tabeli, bo ostatnia Nysa Kłodzko też przegrała swój mecz.

Za tydzień, w sobotę, 26 listopada, Astoria podejmie w Artego Arenie GKS Tychy.

GTK Gliwice – Astoria Bydgoszcz 70:58 (20:22, 18:17, 18:11, 14:8)

GTK: Ratajczak 19, Radwański 15, Weselak 9, Dziemba 7, Salamonik 7, Jędrzejewski 6, Rutkowski 3, Filipiak 2, Pieloch 2.

Astoria: Gospodarek 13, Fatz 12, Szyttenholm 10, Czyżnielewski 6, Bierwagen 5, Barszczyk 4, Dąbek 4, Laydych 2, Motel 2, Krefft 0.