W meczu 18. kolejki Energa Basket Ligi Enea Astoria Bydgoszcz pokonała Legię Warszawa 96:87.
W październiku ubiegłego roku Astoria po dramatycznej końcówce pokonała w Warszawie Legię 71:69. W rewanżu w Bydgoszczy nie doszło do niespodzianki, choć legioniści kilkakrotnie podrywali się do walki i redukowali kilkunastopunktowe prowadzenie gospodarzy nawet do 3 oczek.
W pierwszej kwarcie ton grze gospodarzy nadawali Michał Chyliński i Marcin Nowakowski. Dzięki skutecznej grze bydgoskiego duetu Enea Astoria po 10 minutach prowadziła 24:15. W drugiej kwarcie bydgoszczanie kontynuowali skuteczną grę, ale końcówce serią 7:0 popisała się drużyna z Warszawy i schodząc na przerwę Legia przegrywała tylko 38:43.
Druga połowa była podobna do pierwszej. Po trzeciej kwarcie bydgoszczanie prowadzili 71:58, ale w ostatnich 10 minutach meczu zrobiło się nerwowo, kiedy Legia na trzy minuty przed końcem meczu zbliżyła się na pięć punktów (85:80). Jednak najskuteczniejszy w drużynie gospodarzy Chyliński odpowiedział "trójką" i bydgoszczanie nie dali sobie odebrać zwycięstwa.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Michał Chyliński z 22 punktami i 5 zbiórkami. Kahlil Dukes rzucił dla gości 28 punktów.
W kolejnych meczach przyjdzie Astorii mierzyć się z drużynami z czuba tabeli. W niedzielę, 2 lutego, pojadą na mecz do Włocławka z Anwilem
Enea Astoria Bydgoszcz - Legia Warszawa 96:87 (24:15, 19:23, 28:20, 25:29)
Enea Astoria: Chyliński 22, Clyburn 15, Kemp 13, Zębski 10, Walton 9, Aleksandrowicz 8, Marcin Nowakowski 8, Frąckiewicz 6, Sina 3, Michał Nowakowski 2, Szyttenholm 0.
Legia: Dukes 28, Michalak 20, Milovanović 12, Kowalczyk 12, Pinder 10, Konopatzki 1, Linowski 0, Nizioł 0, Nowerski 0.