W meczu 17. kolejki Energa Basket Ligi Enea Astoria Bydgoszcz przegrała we własnej hali z GTK Gliwice 68:88.
W meczu sąsiadujących w tabeli drużyn (po 23 pkt. przed meczem) zdecydowanie lepiej wypadł w Arenie Bydgoszcz gliwicki GTK. Tak słabo, zawsze do końca walczący, Enea Astoria nie weszła w mecz jak w konfrontacji z GTK. Od 5 do 10 minuty spotkania bydgoszczanie ani razu nie trafili do kosza.
Druga kwarta przewróciła nadzieję na korzystny wynik, ale na nadziei się skończyło. Po przerwie z każdą minutą było gorzej. Kto liczył na to, że tak jak w ostatnim zwycięskim meczu ze Śląskiem, Astoria ruszy do szturmu w ostatnich 10 minutach, też zawiódł się. Na parkiecie dominowali goście, którzy łatwo i z dużą przewagą pokonali zadziwiająco pasywną Enea Astorię.
W kolejnym ligowym meczu o zwycięstwo też będzie trudno. 27 grudnia Astoria zmierzy się w Szczecinie z Kingiem.
Enea Astoria Bydgoszcz - GTK Gliwice 68:88 (7:19, 27:23, 18:19, 16:27)
Enea Astoria: Nizioł 18, Sanders 16, Dambrauskas 9, Frąckiewicz 9, Gabrić 9 oraz Aleksandrowicz 5, Bogucki 3, Nowakowski 1, Krasuski 0
GTK: Varnado 20, Perkins 19, Szewczyk 13, Bogues Jr. 10, Gołębiowski 10 oraz Henderson Jr. 8, Diduszko 6, Szymański 2, Wiśniewski 0, Heliński 0, Chodukiewicz 0