Premier Ewa Kopacz od rana gości w Kujawsko-Pomorskiem. Najpierw odwiedziła Toruń, gdzie spotkała się z uczniami I LO im. Mikołaja Kopernika. Wizyta w grodzie Kopernika nie trwała długo, bo już o godz. 15.40 przyjechała pociągiem do Bydgoszczy.

Tam na szefową rządu czekali prezydent Rafał Bruski i wiceminister Paweł Olszewski. Pani premier w spacerze po nowo wybudowanym dworcu towarzyszyli bydgoscy i toruńscy politycy związani z rządem lub PO: minister Teresa Piotrowska, senator Andrzej Kobiak, marszałek Piotr Całbecki, wojewoda Ewa Mes, posłanka Iwona Kozłowska, radny Zbigniew Pawłowicz.

Na dworcu pojawiła się też grupka osób kontestujących wizytę Ewy Kopacz z liderem Solidarnych 2010, radnym z Serocka i kandydatem na posła z listy PiS, Maciejem Różyckim na czele. Rozwinęli transparenty z napisami “PO = POgarda” i “Chcemy prawdy a nie kłamstwa i kultury a nie chamstwa”. Padły też okrzyki “kłamczucha” i bardziej donośne: “Beata, Beata!”.

Po spacerze na dworcu Ewa Kopacz wraz z towarzyszącymi jej osobami udała się do szpitala MSW przy ul. Markwarta, gdzie będzie uczestniczyć w otwarciu oddziału geriatrii.

- Ci ludzie, którzy dla nas wywalczyli wolność, ci którzy wywalczyli dla nas demokrację, ci którzy nas wychowywali dzisiaj potrzebują od nas wszystkich dodatkowego wsparcia ? powiedziała premier Ewa Kopacz w szpitalu MSW. Szefowa rządu dodała przy tym, że wcześniej w Bydgoszczy było zaledwie 19 miejsc geriatrycznych.

Jutro w bibliotece Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego odbędzie się wyjazdowe posiedzenie Rady Ministrów.

Więcej zdjęć: TUTAJ