W Łuczniczce trwa 6. Festiwal Piwa "Beergoszcz".  Smakosze złotego trunku mają nie lada dylemat. Posmakować można niemal  30 rodzajów piwa z rzemieślniczych browarów.

Organizatorzy festiwalu przygotowali wiele  konkursów, pokazów, prezentacji, występów, paneli dyskusyjnych i... degustacji. Kilkanaście food-trucków z całej Polski serwuje potrawy kuchni z różnych stron świata. W piątek festiwal rozpoczął się o godz. 15. Impreza zakończyła się po północy.

W sobotę odbędzie się przegląd beergoskich debiutantów. Będą też wykłady ku pokrzepieniu serc, np. z dość retorycznie postawionym pytaniem: "Czy piwo z małych browarów będzie tańsze po obniżce akcyzy?", a także fachowe: "Leżakowanie piwa - jak, co i po co?"

Do dyspozycji uczestników festiwalu czynne będą m.in. strefy: gier planszowych Kruk, Cybermachina, futbolu stołowego, stoisko Razor Jerry Barber Shop oraz fotobudka.

Wieczorem nastąpi ogłoszenie wyników III Beergoskiego konkursu piw domowych.

W sobotę bramy Łuczniczki otwarte będą w godz. 12-23. Wejście kosztuje 10 zł. Organizatorem festiwalu jest Centrum Targowe Pomorza i Kujaw.