Kierownictwo Filharmonii Pomorskiej podczas dzisiejszej konferencji prasowej poinformowało, że najbliższe dwa lata będą dla tej renomowanej placówki kultury latami tłustymi.
Na zakup sprzętu i wyposażenia Filharmonia Pomorska otrzyma 15 352 650,90 zł. To rezultat zakończonych pozytywnie starań o uzyskanie dofinansowania ze środków unijnych w ramach programu "Infrastruktura i Środowisko". - To największy zastrzyk finansowy na zakup wyposażenia w całej 60-letniej historii filharmonii - powiedział dyrektor FP Maciej Puto. - Mamy dwa lata na wydanie. Nie jest to okres długi, bo przetargi trwają długo, a prawo wydatkowania pieniędzy publicznych obliguje nas ściśle do zachowania procedur - dodał Puto.
Ponad 15 mln zł na zakup sprzętu i wyposażenia to też skutek podpisania dwa lata temu umowy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dofinansowanie unijne w ramach projektu wyniesie 10 611 890,78 zł, a wkład własny, czyli dotacja Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu 4 740 760,12 zł.
Jakie zakupy, w ramach tej dotacji, zostaną przeprowadzone zdradziła Elżbieta Krzyżanowska, pełnomocnik dyrektora filharmonii ds. inwestycji i koordynator projektu. Łącznie będzie to 1614 przedmiotów, instrumentów i elementów wyposażenia, w tym 82 instrumenty, m.in. 6 fortepianów koncertowych (2 duże), 4 pianina, 11 wiolonczel, 8 kontrabasów, 6 fletów, 8 klarnetów. Z instrumentów muzycznych nie zaplanowano jedynie zakupu skrzypiec. Zakupione zostaną nowe elementy oświetlenia i nagłośnienia. Filharmonia wzbogaci się nawet o dodatkowe wyposażenie dla osób niepełnosprawnych, w tym o systemy wspomagania słuchu, które dostępne będą w sali kameralnej i kasie biletowej.
W realizacji zakupów filharmonię wspomagać będzie zielonogórska firma Carbo Media, która wygrała przetarg na realizację działań informacyjno-promocyjnych związanych z projektem.
Dyrektor Maciej Puto zapewnił, że realizacja projektu przyczyni się do wypełnienia misji Filharmonii Pomorskiej, która zakłada prowadzenie działalności kulturalnej na możliwie najwyższym europejskim i światowym poziomie, dostosowanej do potrzeb odbiorców o różnych oczekiwaniach i poziomie doświadczenia muzycznego.
Zdjęcia: Jacek Nowacki