Skuteczność w ataku Doriana Szyttenholma i świetnie prowadzona gra przez duet Adam Szopiński ? Paweł Lewandowski wystarczyła do pokonania gości. Olsztynianie przybyli nad Brdę bez swojego najlepszego zawodnika ? Marcina Kowalewskiego (skręcenie kostki), bez którego stracili 50% wartości w ofensywie. W 8 min. było już 26:7 dla Astorii, co skrzętnie wykorzystał Jarosław Zawadka, wpuszczając na parkiet rezerwowych. Z każdą minutą przewaga ?Asty? rosła i nawet obecna na parkiecie młodzież nie pozwalała AZS-owi na zbyt wiele.
 
Franz Astoria już w miniony weekend zapewniła sobie 2. miejsce po rundzie zasadniczej, ale na rywala w I rundzie play-offu musi zaczekać do niedzieli. Jeśli Korsarz Gdańsk pokona AZS Politechnikę Poznań, to zagramy z zespołem z Gniewina, który ma gorszy bilans spotkań z AZS-em Olsztyn. Jeżeli gdańszczanie przegrają, to właśnie z nimi przyjdzie zmierzyć się zawodnikom Jarosława Zawadki.

Franz Astoria Bydgoszcz ? Inter Parts AZS UWM Olsztyn 92:62 (29:14; 20:15; 25:21; 18:12)

Franz Astoria: Szyttenholm 30, Szopiński 14, Bierwagen 12, Laydych 7 (1×3), Lewandowski 6 oraz Pagacz 9, Raczyński 5 (1×3), Gierszewski 3 (1×3), Barszczyk 2, Andryańczyk 2, Szafranek 2.

AZS UWM: Kawek 12, Chojnacki 11 (2×3), Olejko 10, Śpica 4, Rosiński 0 oraz Andrusiewicz 10, Obarek 8, Kułakowski 5 (1×3), Bacławski 2, Markowski 0.