GDDKiA ogłosiła przetarg na projekt i budowę odcinka drogi ekspresowej S10 od węzła Toruń Zachód do węzła Toruń Południe. To ostatni z czterech odcinków S10, która połączy Bydgoszcz i Toruń. Na estakadzie nad drogą S10 w pobliżu węzła Toruń Zachód odbyła się konferencja prasowa z udziałem ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka.

- Trudności z realizacją inwestycji przechodzą do przeszłości - zapowiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podczas dzisiejszej konferencji prasowej na estakadzie nad drogą S10 w pobliżu węzła Toruń Zachód. Optymizm ministra wynika z ogłoszonego przez GDDKiA przetargu na projekt i budowę odcinka drogi ekspresowej S10 od węzła Toruń Zachód do węzła Toruń Południe.

Uczestniczący w konferencji posłowie Łukasz Schreiber i Piotr Król podkreślili, że S10 na odcinku między Bydgoszczą a Toruniem jest najbardziej oczekiwaną przez kierowców drogą w Polsce, a wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz zapowiedział, że urząd wojewódzki w  Bydgoszczy już jest gotowy do wydania decyzji ZRID-owskich.

Czwarty odcinek S10 między Toruniem Zachód a Toruniem Południe będzie miał długość niemal 12 km. Rozpocznie się na wschód od istniejącego węzła Toruń Zachód i prowadzić będzie w znacznej mierze śladem pasa rezerwowego, pozostawionego przed laty przy budowie S10 - południowej obwodnicy Torunia. Droga biegnąć będzie w kierunku węzła Toruń Południe, gdzie kierowcy wjeżdżają na autostradę A1.  

W ramach budowy powstaną dwa nowe węzły. Pierwszy to Toruń Podgórz w miejscu obecnego wiaduktu będącego przedłużeniem ul. Drzymały, prowadzącej na poligon wojskowy, drugi to węzeł Toruń Czerniewice, który ułatwi kierowcom wjazd na S10 oraz A1 z drogi krajowej nr 91 (ul. Łódzka). 

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad budowę drogi ekspresowej S10 podzieliła na 4 odcinki realizacyjne: Bydgoszcz Południe - Emilianowo (8,9 km), Emilianowo - Solec (8,6 km), Solec - Toruń Zachód (21 km) i Toruń Zachód - Toruń Południe (12 km). Na trzy pierwsze odcinki przetargi zostały ogłoszone wcześniej.

Dzięki wybudowaniu S10  między Bydgoszczą a Toruniem, ruch tranzytowy z mocno obciążonej obecnie drogi krajowej nr 10 zostanie przeniesiony na drogę szybkiego ruchu. Poprawi się też dojazd z Bydgoszczy do autostrady A1, a z Torunia do portu lotniczego w Bydgoszczy i drogi ekspresowej S5. Droga stanowi też część S10, która w swoim docelowym przebiegu w przyszłości połączy Szczecin, Piłę, Bydgoszcz, Toruń,Płońsk i Obwodnicę Aglomeracyjną Warszawy.

S10 między Bydgoszczą i Toruniem pierwotnie miała powstać w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Jednak w czerwcu 2020 r. Rada Ministrów zwiększyła limit wydatków o 21 mld zł przewidzianych na realizację Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.),  a środki te trafią między innymi na budowę dróg ekspresowych S6 od Koszalina do obwodnicy Trójmiasta oraz S10 Toruń - Bydgoszcz.

Ogłoszenie czterech przetargów było możliwe, bo zakończyła się trwająca od marca 2020 r. procedura rozpatrywania odwołań od wydanej decyzji środowiskowej. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska (GDOŚ), decyzją z 4 czerwca 2021 r., wprowadził szereg zmian do wydanej przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Bydgoszczy decyzji środowiskowej z 24 lutego 2020 r.

GDDKiA została zobowiązana do wykonania dodatkowych trzech górnych przejść dla zwierząt dużych, a także kilku przepustów dla małych zwierząt. Jedno z górnych przejść przebiegać będzie nie tylko nad S10, ale też nad znajdującą się obok linią kolejową. Oprócz tego zwiększone zostały parametry przejścia dla zwierząt zintegrowanego ze Strugą Młyńską w okolicy Solca Kujawskiego oraz przejścia dla zwierząt w miejscu przekroczenia Strugi. Szacunkowy dodatkowy koszt robót budowlanych wynikających z decyzji GDOŚ wynosi ponad 220 mln zł.

W całości S10 między Bydgoszczą a Toruniem powinna powstać do 2026 roku. Jak poinformował podczas konferencji dyrektor Oddziału. Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy Sebastian Borowiak, 15 miesięcy potrwa przygotowani dokumentacji, 7 miesięcy wydanie decyzji ZRID, a 31 miesięcy budowa drogi.