Trwałym, materialnym śladem po 3. edycji Festiwalu Filmów Animowanych ANIMOCJE jest mural, stworzony przez ostatnie cztery dni przez duet streetartowców Sepe i Chazme.

Daniel Kaliński (Chazme) i Michał Wręga (Sepe) nakreślili na ścianie historię żebraka przeistaczającego się w bogacza i z powrotem w żebraka i tak na przemian. – Jest to nasze podejście do animacji w nieruchomej formie muralu. Jest to opowiastka oparta o ciąg Fibonacciego. Głównym elementem są schody Penrose?a – fachowo opowiedzieli o muralu jego autorzy. – Na początku projekt powstał na kartce. Następnie został przeskalowany do wielkości ściany. Żmudną pracą za pomocą windy, metodą góra-dół, góra-dół wypełniliśmy i wyrzeźbiliśmy treść bezpośrednio na ścianie. Ot cała sprawa – skromnie skwitowali efekt swojej kilkudniowej pracy.

Akt odsłonięcia dzieła dokonał się przez symbolicznym zsunięcie windy, na której pracowali artyści. Zebranym przy odsłonięciu muralu nowa ?aranżacja? ściany kamienicy przypadła do gustu, a twórcy zebrali rzęsiste oklaski publiczności.