52-letni instruktor nauki jazdy zginął w czasie jazdy szkoleniowej. W prawidłowo jadącą toyotę najpierw uderzyła ciężarowa skania, a potem dostawczy mercedes. Jadąca toyotą kursantka została ranna i odwieziono ją do szpitala.
W piątek (27 września) o godzinie 13:10 na drodze krajowej nr 15 w Czerniaku, w powiecie mogileńskim, doszło do tragicznego w skutkach wypadku.
Jadący w stronę Strzelna samochód ciężarowy marki Volvo nie zachował bezpiecznej odległości od jadącej przed nim ciężarowej Skanii i chcąc uniknąć zderzenia zjechał na przeciwległy pas, gdzie uderzył bokiem w nadjeżdżający z przeciwka samochód nauki jazdy marki Toyota. W wyniku uderzenia toyota obróciła się i odbiła od jadącego za nią busa marki Mercedes.
Na miejscu śmierć poniósł 52-letni instruktor jazdy, natomiast 44-letnią kursantkę przewieziono do szpitala. Droga w tym miejscu była przez 5 godzin całkowicie zablokowana, a ruch odbywał się wyznaczonymi objazdami.
Kierujący volvo 55-latek był trzeźwy. Decyzją prokuratora mężczyzna został wczoraj (28 września) objęty policyjnym dozorem. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Okoliczności i przyczyny tragedii pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mogilnie wyjaśniają śledczy z mogileńskiej komendy policji.