O swoim zaangażowaniu w zmianę ustawy dotyczącej systemu ubezpieczeń społecznych poinformowała dzisiaj na konferencji prasowej posłanka Iwona Kozłowska (PO). – W ubiegły czwartek, 9 kwietnia, sejm uchwalił niezmiernie ważną ustawę. Rozwiązania zawarte w tej ustawie dotyczą wprowadzenia możliwości rozłożenia na raty zaległości, które wynikły z tytułu niewpłacania składek przez przedsiębiorcę, również tych, które są wpłacane z wynagrodzenia pracownika – powiedziała o największym dobrodziejstwie znowelizowanej ustawy Kozłowska.

Posłanka Platformy Obywatelskiej opisała również występujący, jej zdaniem, dwoisty charakter składek wpłacanych przez przedsiębiorców na konto ZUS-u. – Pracodawca, wpłacając składki do ZUS nie finansuje ich sam. Finansuje je również, w przeważającej części, z wynagrodzenia pracownika i w dotychczasowej postaci ZUS w myśl ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych mógł rozłożyć na raty czy odroczyć termin płatności tylko tę część składek na ubezpieczenie społeczne, które pracodawca pokrywał ze swojej części, natomiast nie mógł ubiegać się o rozłożenie na raty lub odroczenie tę część składki, która pochodziła z wynagrodzenia ubezpieczonego, czyli pracownika – tłumaczyła posłanka Kozłowska.

Konsekwencje uchwalenia zmiany prawa są według Iwony Kozłowskiej daleko idące. – Dzięki możliwości rozłożenia na raty pracodawca może spłacić swoje zadłużenie do ZUS-u, a jednocześnie dzięki temu rozwiązaniu kontynuować swoją działalność gospodarczą i utrzymać firmę – dodała.

Iwona Kozłowska przytoczyła dane najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli. – Wynika z niego, że zaległe składki wraz z odsetkami na tę chwilę wynoszą około 55 mld zł. Czyli możliwość spłaty zadłużenia w systemie ratalnym pozwoli wielu przedsiębiorcom na kontynuowanie swojej działalności, ale też z drugiej strony pozwoli na to, aby ZUS odzyskał zaległe składki z tego tytułu i aby te pieniądze wpłynęły do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dlatego ta ustawa jest istotna i ważna zarówno dla przedsiębiorcy, który czasami może być dotknięty czasowym kryzysem, ale też istotna dla ZUS-u, który może odzyskać zaległe składki – wyjaśniła powody swojej parlamentarnej aktywności Kozłowska.
- Nad tą ustawą pracowała podkomisja nadzwyczajna, której miałam przyjemność być przewodniczącą. Ustawa została przyjęta przez sejm jednogłośnie – stwierdziła posłanka PO.