Aleksandra Sojak-Borodo w 2005 r. ukończyła Wydział Sztuk Pięknych UMK w Toruniu na kierunku grafika ze specjalnością rysunek, w 2011 roku obroniła doktorat w dziedzinie sztuk plastycznych pt. ?Przestrzenie bieli?. Pracuje w Zakładzie Rysunku UMK. Tworzy instalacje, obiekty, rysunki, performance. Obok wątków medytacyjnych, ascetycznych, pojawiają się w jej pracach humor, dowcip skłaniający widza do interakcji i zabawy. (Ostatnie wystawy 2013/2012: ?Pozdrowienia z Torunia?, Krzywa Wieża, Toruń, ?Festiwal Nowe Ciepło? Nowe Miasto Lubawskie, ?Przegląd Sztuki Survival 10?, Stadion Oławka, Wrocław, ?NaCl? wystawa indywidualna, Galeria nad Wisłą, Toruń, ?Tablica? BWA Legnica). Aleksandra Sojak-Borodo jest opiekunem Ogólnopolskiej Wystawy Rysunku Studenckiego odbywającej się od 2008 roku w Galerii Sztuki Wozownia i na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Prowadzi też warsztaty artystyczne dla dzieci i młodzieży.

***

?Jak? to kolejna realizacja z cyklu Przestrzenie bieli, który powstaje od 2007. Większość realizacji z tego cyklu jest trójwymiarowa, wchodzi w relację z przestrzenią lub jest próbą zbudowania odrębnej przestrzeni, w której liczy się doświadczenie i przebywanie wewnątrz pracy. Dla mnie Przestrzenie bieli to sposób porządkowania, ograniczania środków wyrazu, wyzbycia się nadmiaru, przeciwstawienie się krzykliwości, agresywności, szybkości świata, są ucieczką w strefę ciszy, w której możliwa staje się kontemplacja. Najnowsza realizacja to reakcja na fragment wiersza ?Jak? Edwarda Stachury, który co jakiś czas, a zwłaszcza w okresie okołozaduszkowym brzmi w mojej głowie:
jak winny- li- niewinny sumienia wyrzut
że się żyje
gdy umarło tylu tylu tylu?
Aleksandra Sojak-Borodo

  • * *

Jak celnie sformował to Joseph Kossuth, współczesna ?sztuka ma charakter postfilozoficzny. Jestem pewien, że twórczość zbioru określonego przez autorkę tytułem ?Przestrzenie bieli? jest tego rozumienia przejawem. Stając wobec obfitości zjawisk, tendencji i postaw w sztuce, postrzegamy jej obecny stan posiadania, jako rezultat bezwarunkowego otwarcia się świata sztuki na wszelkie możliwe przejawy doświadczania życia. Konsekwencją tego nieocenionego aktu jest przeniesienie tkwiącego w życiu bogactwa, chaosu, nieprzewidywalności, życiodajnego brudu jak i jakości męczących i wątpliwych na teren sztuki. Człowiek, a zwłaszcza ten, który zajmuje się sztuką, a więc zajmuje się poważnie sobą, a więc życiem, czyni starania ogarnięcia i zrozumienia istoty swojej wrażliwości i osobnego, w większym lub mniejszym stopniu, sposobu myślenia w konfrontacji z tym nadmiarem.

Rozporządzamy pewną ilością technik, dzięki którym chaos i nadmiar, jakości nadobecne na każdym chyba poziomie rzeczywistości, udaje się zaczarować i okiełznać. Jednak techniki to zbyt mało, potrzebna jest głęboka świadomość, wewnętrzne przekonanie o istotności podjętych czynów, procedur, decyzji. Aleksandra Sojak-Borodo ujmując swoje dotychczasowe doświadczenia artystyczne w ramy cyklu pt.: ?Przestrzenie bieli?, daje nam możliwość spotkania z dojrzałą i pogłębioną postawą twórczą.
prof. Przemek Pintal, ASP Wrocław