Poseł Paweł Olszewski zaalarmował dzisiaj premiera Mateusza Morawieckiego o podejrzeniu popełnienia przez wojewodę wykroczenia, a może nawet przestępstwa skarbowego. Doczekał się szybkiej odpowiedzi...
Poseł Paweł Olszewski poinformował dzisiaj premiera Mateusza Morawieckiego o podejrzeniu popełnienia wykroczenia lub może nawet przestępstwa skarbowego przez wojewodę Mikołaja Bogdanowicza.
"7 stycznia br. otrzymałem list od mieszkańca Kruszwicy, w którym informuje On, że Wojewoda Bogdanowicz od wielu lat wynajmuje posiadane przez siebie własnościowe mieszkanie i nie zgłosił tego faktu w Urzędzie Skarbowym, a co za tym idzie, nie odprowadza należnego podatku" - zaalarmował dzisiaj poseł Paweł Olszewski premiera Mateusza Morawieckiego w przesłanym do niego liście. Premierowi RP, poseł Paweł Olszewski udzielił również wskazówki, jak sprawdzić tę sensacyjną wiadomość i co ewentualnie czynić, gdyby obywatelski donos się potwierdził:
"Zgodnie z informacją przekazaną w liście, sytuacja ta jest bardzo prosta do zweryfikowania, ponieważ czynsz najmu płatny jest przelewem na konto bankowe. W mojej ocenie, ewentualne potwierdzenie powyższych faktów powinno być równoznaczne z usunięciem Pana Bogdanowicza ze stanowiska" - bez większego patyczkowania ocenił sytuację poseł Platformy Obywatelskiej.
Swoją akcją poseł Olszewski pochwalił się na swoim profilu na Facebooku.
Na profilu posła Olszewskiego już rozpoczęła się dyskusja na temat domniemanego wykroczenia lub nawet przestępstwa wojewody, a lider PO w bydgoskiej Radzie Miasta Jakub Mikołajczak zdążył już zalajkować akcję lidera partii w Bydgoszczy.
Tymczasem...
Tymczasem nie minęły dwie godziny, a wojewoda Mikołaj Bogdanowicz na swoim profilu na Facebooku wyjaśnił "aferę".
Cytujemy pierwszy komentarz do newsa wojewody:
"Pan Paweł Olszewski próbuje zaistnieć w przestrzeni publicznej bazując jedynie na resentymencie, reprezentując przy tym "standardy" rodem z rynsztoka. Cóż, jak się nie posiada koncepcji na konstruktywną politykę, wówczas jedynym narzędziem jej uprawiania jest szukanie dziury w całym. Po raz kolejny i nie ostatni pan poseł Olszewski strzelił kulą w płot..."