Aż do godz. 22.00 trwał koncert w kawiarni artystycznej przy ul. Św. Trójcy 15, którego pomysłodawcą był Piotr Kubiak, twórca ogólnopolskiego Marcowego Festiwalu Wolności, zorganizowanego w hołdzie ludziom walczącym ze zniewoleniem. Uczestniczyli w nim młodzi piosenkarze z Bydgoszczy, a także doświadczeni artyści spoza Bydgoszczy i jeden polityk. Nie byle kto. Osoba numer jeden Bydgoskiego Marca, czyli Jan Rulewski. Główny bohater zdecydował się przyjść do Światłowni, chociaż został też zaproszony do udziału w oficjalnych obchodach rocznicy wydarzeń, do których doszło w 1981 roku w urzędzie wojewódzkim.
- Otwarcie obchodów 35. rocznicy Marca 81 nie odbyło się w filharmonii o godz. 19.00, a w Światłowni, skromnym obywatelskim koncertem o 18.19 – zakomunikował z satysfakcją Piotr Kubiak i opisał, co się działo wczoraj w kawiarni artystycznej przy ul. Św. Trójcy: – Przodowały piosenki o Żołnierzach Wyklętych i utwory Jacka Kaczmarskiego, nie zabrakło pieśni ?Żeby Polska była Polską?.
Śpiewali wczoraj w Światłowni: zespół ?Na Chwilę? z MDK nr 2, Monika Kubiak, Lord JiM z Warszawy i Maciej Różycki.