W pierwszym meczu mistrzostw świata FIFA U-20 w Bydgoszczy Ekwador zremisował z Japonią 1:1. Mecz obserwowało ponad 3 tys. kibiców.

Na inaugurację mistrzostw świata w piłce nożnej U-20 w Bydgoszczy doszło do niespodzianki. Ekwador, mistrz Ameryki Południowej U-20, zremisował z Japonią 1:1. Mecz nie był pasjonującym widowiskiem, a bramki padły po ewidentnych błędach bramkarzy.

Pierwszy gol padł tuż przed przerwą. W zamieszaniu w polu karnym Wakahara niefortunnie odbił piłkę, która trafiła w Tagawę, a ten wpakował ją do własnej bramki. Tuż po wznowieniu gry Ekwadorczycy nie wykorzystali rzutu karnego, a zmarnował go Jordan Rezabala. W 68 min. bramkarz Ekwadoru, Ramirez, powtórzył błąd swego vis-à-vis - wybił piłkę pod nogi nadbiegającego Yamady. Pomocnik Japonii wykorzystał prezent i wyrównał.

Mecz oglądało ponad 3 tys. kibiców, w tym grupy fanów futbolu z Ekwadoru i Japonii.

Kolejny mecz mistrzostw na stadionie Zawiszy odbędzie się w sobotę, 25 maja, o godz. 15:30, Zmierzy się w nim Panama z Mali.

Japonia – Ekwador 1:1 (0:1)

Bramki: Yamada 68 – Tagawa 45 (samobójcza).

Japonia: Wakahara – Sugawara ż, Seko, Kobayashi, Higashi – Goke (66 Nishikawa), Ito ż, M. Saito, Yamada ż (90+3 Nakamura) – K. Saito (46 Miyashiro), Tagawa.

Ekwador: Ramirez – Espinoza, Porozo, Mina, Palacios – Cifuentes, Alcivar – Plata, Rezabala (79 Plaza), Alvarado – Campana.