W Auditorium Novum Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego odbyła się w czwartek, 19 września, konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Programowe przemówienie wygłosił prezes partii Jarosław Kaczyński.

- Nasze zapowiedzi we wszystkich właściwie dziedzinach zostały spełnione. I to nie tylko te, które składaliśmy przed wyborami, ale także te, które składaliśmy już później, także przed wyborami samorządowymi i europejskimi. Uzyskaliśmy dzięki temu coś, co jest niezwykle ważne w demokracji. To jest, powtarzam to ciągle, fundamentem demokracji, demokracji przedstawicielskiej, to znaczy wiarygodność - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas konwencji regionalnej partii w Bydgoszczy.

Prezes PiS wskazał, że jeżeli formacje polityczne nie spełniają swoich obietnic i traktują je jako element gry wobec społeczeństwa to demokracja staje się fikcją.  - Jeżeli formacje polityczne, partie polityczne, a nie ma demokracji na świecie bez partii politycznych, nie spełniają swoich obietnic, traktują je tylko i wyłącznie jako element pewnej gry wobec społeczeństwa, pewnej manipulacji, socjotechniki, to wtedy cała demokracja staje się w gruncie rzeczy fikcją. My tego w ten sposób nie traktowaliśmy i możemy powiedzieć, że w tym sensie odbudowaliśmy polską demokrację - mówił Kaczyński.

Zaznaczył, że kierowana przez niego partia odrzuciła forsowany przez poprzedników polaryzacyjno-dyfuzyjny model rozwoju, zakładający, że tylko w kilku, najwyżej 10 miejscach w kraju, następuje rozwój gospodarczy. - Myśmy tego rodzaju ideologie, tego rodzaju system poglądów zdecydowanie odrzucili - stwierdził Kaczyński i dodał, że dokonało się to przez realizowaną przez rząd politykę społeczną i politykę zrównoważonego rozwoju. - Jeżeli jakieś społeczeństwo jest bardzo podzielone na przykład jeżeli chodzi o dochody, zamożność czy bardzo podzielone, jeżeli chodzi o poziom rozwoju poszczególnych regionalnej to nie jest to społeczeństwo demokratyczne - ocenił lider PiS.

- Dzisiaj stwarzamy szansę na to, żeby obok tego sprawiedliwego systemu zbudować także system, który bardzo szybko zbliży nas i zrówna z poziomem zachodniej części kontynentu - mówił także prezes PiS w Bydgoszczy.  - Dzisiaj stwarzamy szansę, stwarzamy szansę na to, że obok tego sprawiedliwego systemu zbudować także system, który bardzo szybko, w sensie historycznym bardzo szybko, zbliży nas i zrówna z poziomem zachodniej części kontynentu - mówił.

- Doszliśmy do wniosku, że tę ideę, tę koncepcję trzeba nazwać - to jest polska wersja państwa dobrobytu i tu nie chodzi tylko o poziom zamożności, tu chodzi właśnie o tę sprawiedliwość, o te relacje między grupami, regionami - to dopiero łącznie tworzy koncepcję polskiej wersji państwa dobrobytu - dodał i zaznaczył, że ten cel można zrealizować w ciągu 3-4 kadencji. Powołał się na badania Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, które dowodzą, że Polska w ciągu 14 lat może osiągnąć poziom rozwoju równy średniemu występującemu w Unii Europejskiej, a w ciągu 21 lat może dogonić Niemcy.

Co, zdaniem Kaczyńskiego należy robić, by osiągnąć wskazane wyżej cele? Po pierwsze, powinna być kontynuowana polityka społeczna Prawa i Sprawiedliwości, po drugie, państwo powinno odgrywać czynną i pozytywną rolę w rozwoju gospodarczym ("Rolą państwa jest taka polityka, która najlepiej służy rozwojowi, nad którym ma się jakąś kontrolę") i po trzecie, polityka rozwoju łączy się z polityką społeczną. Jako przykład realizacji trzeciego warunku, od którego uzależniony jest rozwój gospodarczy, Jarosław Kaczyński wskazał postulat podniesienia płacy minimalnej do 4000 zł do 2023 roku. - To jest w interesie całego społeczeństwa i w interesie wszystkich tych przedsiębiorców, którzy potrafią spojrzeć choćby na kilka lat do przodu, którzy chcą swoje przedsiębiorstwa rozwijać, którzy chcą, żeby ich dzieci je przejmowali w dobrym stanie - tłumaczył prezes PiS.

Żeby Polska mogła się rozwijać reforma szkolnictwa była potrzeba dla rozwoju. - Uważamy naszą reformę szkolnictwa, która miała przynieść jakieś straszne wydarzenia, a niczego złego nie przyniosła i naszą reformę szkolnictwa wyższego za potrzebną, za niezbędną właśnie dla rozwoju - mówił prezes PiS.

Częścią polityki rozwoju jest też służba zdrowia. - Polska medycyna potrzebuje większej ilości środków,  ale potrzebuje też różnego rodzaju nowych pomysłów i zmian. My te środki będziemy zwiększać - zapewnił Kaczyński i dodał, że środki te w dość krótkim czasie będą zwiększone do poziomu 6% wydatków PKB, tak żeby wydatki na służbę zdrowia osiągnęły poziom 150-160 mld zł. - To pozwoli, by służba zdrowia była na dobrym poziomie - stwierdził Kaczyński.

- Polska nie może być okradana - wymienił kolejny warunek rozwoju kraju prezes PiS i podkreślił, że afera VAT-owska jest najlepszym przykładem tego procederu. Wskazał, ze straty budżetu państwa wynikające z tej afery są równe 7-letniej pomocy Unii Europejskiej dla Polski.

Kolejnym warunkiem rozwoju jest dokonanie zmian w strukturze mediów działających na obszarze Polski. - Musimy dokończyć proces pluralizacji mediów - oświadczył Kaczyński. Podkreślił, że blokowane są informacje dla Polaków ważne, a rozpowszechniane są nieprawdy. - To się musi skończyć - mówił prezes PiS i wyjaśnił, że proces ten dokona się "przy pomocy rozwoju dobrych mediów, które mają jedną zasadę: mówimy prawdę".  - Polakom należy się prawda, a nie bajeczka o elicie i o tym, że nie ma żadnej alternatywy - mówił prezes PiS podczas konwencji w Bydgoszczy.

Przemówienie lidera obozu rządzącego w Polsce zostało nagrodzone owacją i skandowaniem: "Zwyciężymy!"

Lider listy PiS do Sejmu poseł Tomasz Latos stwierdził, że trwa dobry czas dla Polski. Wymienił realizowane i zapowiedziane programy dotyczące pensji minimalnej, 13. i 14. emerytury, 500+, obniżenia wieku emerytalnego. 

- Reforma służby zdrowia, to nie jest proces na jedną kadencję, ale na przynajmniej dwie, a może i więcej - powiedział  lider listy PiS w Bydgoszczy i dodał, że poprzednicy z PO-PSL mówili tylko, że się nie da i nie ma pieniędzy. - Jesteśmy wiarygodni i o tym ludzie mówią. Potrzeba wiarygodnych rządzących, bo o to wszystko jest oparte. Można ścigać się z nami. Niektórzy próbują nas ostatnio przelicytować, ale to są tylko deklaracje. Oni mieli już swój czas i wtedy mówili, że się nie da, że nie ma pieniędzy - mówił poseł Latos - Wprowadziliśmy sieć szpitali, zwiększamy finansowanie - także dla szpitali pierwszego i drugiego stopnia referencyjności. Można? Jak widać można. Są karetki, które rozdzielamy z ogólnopolskiego programu. Oczywiście - kolejki nadal są, ale będziemy je w dalszym ciągu skracać - zaznaczył Latos. Wskazał też na pozytywne zjawiska. - Nie tak dawno bardzo dużo pielęgniarek wyjeżdżało z Polski. Od paru miesięcy, dzięki naszym działaniom, działaniom naszego rządu w sferze płac więcej pielęgniarek odbiera prawo wykonywania zawodu niż kończy studia - stwierdził.

Poseł PiS przypomniał, że realizowany jest pilotażowy program onkologiczny. - Wiemy, co jeszcze jest do poprawienia i będziemy dokonywać zmian dla dobra pacjentów. Ludzie to doceniają - stwierdził lider bydgoskiej listy PiS do Sejmu. - Niech ten dobry czas dla Polski trwa, bo to jest dobry czas dla całej Polski, ale także dobry, wspaniały czas dla regionu - stwierdził lider listy Prawa i Sprawiedliwości.