Na czele komisji przyznającej stypendia prezydenta stał, tak jak w poprzednich edycjach Marek Chamot, który powiedział nam, że złożono 92 wnioski o przyznanie stypendium. Większość tych wniosków Marek Chamot określił jako wartościowe i interesujące. Członkowie komisji mają, w opinii Chamota, poczucie, że dokonali bolesnego wyboru dobrych wniosków pośród wcale nie gorszych, które ze względu na budżet stypendialny zostały odrzucone.

Przewodniczący komisji stypendialnej powiedział nam również, że stypendia przyznano na bardzo różnorodne cele: – Różnorodność była tu wartością. Dofinansowanie otrzymali autorzy książek, ale także dofinansowaliśmy koncerty, trasy koncertowe, wystawy ? mówił Chamot.

Wśród stypendystów znalazł się profesor Józef Banaszak, znany bydgoszczanom jako autor ciekawych dzienników opowiadających o życiu naukowym i towarzyskim Bydgoszczy. Tym razem profesor otrzymał stypendium na wydanie, uwaga? tomiku wierszy.
Józef Banaszak mówi nam, że tomik będzie najprawdopodobniej nosił tytuł ?Jak niewysłany list? i związany ma być z pamięcią autora o nieżyjącym ojcu. ? Ci, których żeśmy stracili, oglądali to samo co my. Oglądali to samo niebo. Zabrali to ze sobą. Zabrali dobro? – mówi profesor.
Czytelnicy dzienników Józefa Banaszaka odnajdą zapewne w jego tomiku wierszy refleksje znane im już właśnie z dzienników. Profesor jest uwrażliwiony na egzystencjalne wartości naszego życia, wyczulony na mechanizmy przemijania.

Dariusz Tomasz Lebioda otrzymane stypendium spożytkuje na publikację tomu wierszy będących pokłosiem jego podróży do Belgii i krajów niderlandzkich. Tomik będzie nosił tytuł ?Złota źrenica?. Lebioda wyspecjalizował się ostatnio w tworzeniu tomów wierszy osnutych na jego podróżach do Chin, USA, Iraku, Armenii, czy wreszcie do Belgii.

Leszek Goldyszewicz przeznacza swoje stypendium na realizację dużego przedsięwzięcia, które chce realizować w pałacu w Ostromecku. Ma być to wystawa związana z 30-leciem pracy twórczej, ale także koncert i wydanie płyty.

Czekamy zatem na realizację – także pozostałych stypendystów.