"Bydgoszcz musi być bezpiecznym, spokojnym i czystym miastem. Musimy przywrócić ten słynny bydgoski porządek, do którego tęsknią bydgoszczanie" - mówił dzisiaj kandydat komitetu wyborczego "Czas Bydgoszczy CB2018.PL" Marcin Sypniewski, przedstawiając program  w zakresie bezpieczeństwa.

Marcin Sypniewski, kandydat na prezydenta Bydgoszczy swój program wyborczy dotyczący bezpieczeństwa w naszym mieście przedstawił  przed budynkiem Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - Nie potrafimy poradzić sobie z ludźmi żebrzącymi w centrum i przy centrach handlowych, z ludźmi, którzy niszczą mienie miejskie lub zakłócają porządek publiczny, zaczepiają mieszkańców - powiedział Marcin Sypniewski i dodał, że wzorem Rudolfa Giulianiego, przed laty słynnego burmistrza Nowego Jorku, dzisiaj doradcy prezydenta Trumpa, władze miasta powinny kierować się hasłem "Zero tolerancji" w odniesieniu do każdego rodzaju przestępczości, również wobec drobnych naruszeń prawa. - Czas na zmiany, czas na nową energię i nowe pomysły. Nowoczesne miasto nie może tolerować wandalów i chuliganów. Wypowiem wojnę wandalom i chuliganom - zapowiedział Sypniewski.

Kandydat Czasu Bydgoszczy CB2018.PL zapowiedział utworzenie finansowanych przez miasto całodobowych patroli policyjnych i straży miejskiej w miejscach w Bydgoszczy szczególnie niebezpiecznych. - Straż miejska będzie zajmowała się bezpieczeństwem i porządkiem. Parkowanie nie jest najważniejsze. Ważniejsze jest życie, zdrowie i mienie ludzi - stwierdził Sypniewski. Zapowiedział utworzenie funduszu oświetleniowego w celu doświetlenia miejsc szczególnie niebezpiecznych i wycięcie zarośli, a w ich miejsce zainstalowanie kamer monitoringu. - Będę wytaczał w imieniu miasta pozwy przeciw wandalom i dążył do publikacji wizerunku i ich danych, żeby dać im nauczkę i przestrzec naśladowców - grzmiał Sypniewski.

Sypniewski zapowiedział usunięcie wszystkich szpecących napisów, graffiti i rysunków z murów budynków i przystanków. - Ustawię dużą liczbę tablic, które będą informowały, w jaki sposób telefonicznie, SMS-em lub przez internet zgłosić potrzebę szybkiej interwencji - obiecał.

Kandydat Czasu Bydgoszczy zapowiedział też powołanie zespołu, który przeanalizuje  w mieście znaki drogowe, oznakowanie poziome i sygnalizacje świetlne i wyeliminuje lub poprawi oznakowanie w tych miejscach, w których są one zbędne lub znajdują się w nadmiarze. Miejsca przechodzenia pieszych przez jezdnie, które są niebezpieczne zostaną oznakowane błyskowymi lampkami oraz lepiej doświetlone. W centrum miasta i przy szkołach ograniczenie prędkości jadących samochodów wymuszone będzie poprzez zwężenie dróg, progi zwalniające i przystanki wiedeńskie, a sygnalizacja świetlna wzbogacona zostanie o sekundniki, by ruch był bardziej bezpieczny i płynny.

Ze środków miejskich sfinansowane będą dodatkowe zajęcia w szkołach dotyczące podstaw prawa, odpowiedzialności i uzależnieniom – od klasy VI szkoły podstawowej. Natomiast w centrum miasta (bulwary nad rzeką), w Myślęcinku oraz na osiedlach według wskazań rad osiedli utworzone zostaną strefy wolne od zakazów, gdzie będzie można rozpalić grilla, ognisko i spożyć alkohol na świeżym powietrzu.