Kilkuset zawodników rywalizowało dzisiaj między Borównem a Bydgoszczą w zawodach Triathlon Polska 2018.

Wcześnie rano w Borównie rozpoczęły się zmagania zawodników, którzy wzięli dzisiaj udział w ekstremalnie trudnych zawodach Triathlon Polska 2018. Pierwsza konkurencja triathlonu została przeprowadzona w jeziorze Borówno. Uczestnicy zawodów musieli przepłynąć dystans 3,8 km. Etap kolarski na 180-kilometrowej trasie rozegrany został między Borównem a Bydgoszczą. Bieg maratoński wytyczony został alejkami Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku. Meta biegu usytuowana została przed stadionem Zawiszy. W zawodach wystartowało 257 śmiałków. Morderczą rywalizację ukończyło 226 zawodników.  Na mecie pierwszy był Maciej Chmura z Wrocławia w łącznym czasie 8 godz. 35 min. 57.85 sek. Wrocławianin wygrał drugi raz z rzędu. Najlepszy bydgoszczanin Marek Kowalczyk był szósty  w czasie 9:38:13.70 (w ubiegłym roku był siódmy). Obaj zanotowali gorsze czasy niż rok temu. Wśród kobiet zwyciężyła Olga Kowalska z Warszawy (11. w kategorii open!) w czasie 10:01:14.45. Najlepsza bydgoszczanka Aleksandra Tatulińska była wśród kobiet z czasem 13:44:11.50 szesnasta (196. w kategorii open).

Do zawodów na średnim dystansie (pływanie 1.9 km, jazda na rowerze 90 km, bieg 21.097 km) wystartowało 297 zawodników. Rywalizację ukończyło 281. Zwyciężył  Artis Davidnieks z Rygi (Łotwa)  w czasie 4 godz. 24 min. i 47.50 sek.  Najlepszy z bydgoszczan Adam Zięba zajął znakomite drugie miejsca (w ubiegłym roku był  piąty) w czasie 4:26:09.75. Wśród kobiet zwyciężyła Ewelina Nowak z Białych Błot w czasie 5:16:01.65 (58. w kategorii open). Najlepsza bydgoszczanka Joanna Żmich-Fórmaniak była 2. wśród kobiet i 72. w kategorii open w czasie 5:18:37.35. W ubiegłym roku bydgoszczanka wśród kobiet była 5., a w kategorii open 101.

Kilkuset zawodników wystartowało również w sztafetach i rozegranym wczoraj triathlonowym sprincie (pływanie 0.75 km, rower 20 km, bieg 5 km).