Kilkuset zawodników rywalizowało dzisiaj między Borównem a Bydgoszczą w zawodach Triathlon Polska 2017.

Wcześnie rano w Borównie rozpoczęły się zmagania zawodników, którzy wzięli dzisiaj udział w ekstremalnie trudnych zawodach Triathlon Polska 2017, będących również mistrzostwami Polski w Iron Manie. Pierwsza konkurencja triathlonu została przeprowadzona w jeziorze Borówno. Uczestnicy zawodów musieli przepłynąć dystans 3,8 km. Etap kolarski na 180-kilometrowej trasie rozegrany został między Borównem a Bydgoszczą. Bieg maratoński wytyczony został alejkami Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku. Meta biegu usytuowana została przed stadionem Zawiszy.

W zawodach tych wystartowało 213 śmiałków. Morderczą rywalizację ukończyło 152 zawodników.  Na mecie pierwszy był Maciej Chmura z Wrocławia w łącznym czasie 8 godz. 24 min. 49 sek. Najlepszy bydgoszczanin Marek Kowalczyk był siódmy  w czasie 9:09:26. Wśród kobiet zwyciężyła Anna Żychska z Warszawy (50. w kategorii open) w czasie 10:41:57. Trzecia była Ewelina Nowak z podbydgoskich Białych Błot (101. w kategorii open) w czasie 11:29:24.

Do zawodów na średnim dystansie (pływanie 1.9 km, jazda na rowerze 90 km, bieg 21.097 km) wystartowało 322 zawodników. Rywalizację ukończyło 315. Zwyciężył  Andrii Kuzminskyi (Ukraina - mieszkaniec Wrocławia) w czasie 4 godz. 17 min. i 15 sek. Najlepszy z bydgoszczan Adam Zięba był  piąty w czasie 4:23:25. Wśród kobiet zwyciężyła Aleksandra Sypniewska-Lewandowska w czasie 4:37:53 (18. w kategorii open). Najlepsza bydgoszczanka Joanna Żmich-Fórmaniak była 5. wśród kobiet i 101. w kategorii open w czasie 5:11:13.

Blisko 200 zawodników zmagało się w zawodach sztafetowych, również na dystansie pełnym i średnim.