Piłkarki KKP nie były faworytkami meczu z Górnikiem Łęczna. Pierwsza połowa potwierdziła przewagę gospodyń nad bydgoszczankami. Stracone przez KKP dwie bramki i czerwona kartka bramkarki Rosińskiej postawiły przyjezdne w niemal beznadziejnej sytuacji. Tymczasem kolejne 45 min. podopieczne Remigiusza Kusia zagrały z wielką i ambicją. W 61 minucie uderzeniem z rzutu wolnego Natalia Sieradzka zdobyła bramkę kontaktową. Niestety, mimo walecznej postawy i ogromnej determinacji, bydgoszczankom zabrakło czasu na zdobycie wyrównującego trafienia.

Górnik Łęczna ? KKP Bydgoszcz 2:1 (2:0)
1:0 – Zubchyk 16’
2:0 – Guściora 26’ (z rzutu karnego)
2:1 – Sieradzka 61’

KKP zagrał w składzie: K. Rosińska ? G. Daleszczyk (46? Sieradzka), Olszańska, Kaźmierczak (60? Pawłowska), J. Daleszczyk ? M. Rosińska, Lewandowska, Kryszak, Raczkowska (46? Makowska)? Stępień, Kutnik (25? Granowska)