Wieczór rozpocznie organowe preludium Buxtehudego. Ten kompozytor, wirtuoz gry organowej był uwielbiany przez słuchaczy. Na jego koncerty w Lubece przybywały tłumy, zachwycali się jego grą Bach i Haendel. Kompozycje tych dwóch barokowych mistrzów także wypełnią program środowego koncertu. Zabrzmią piękne arie z oper Haendla i utwory organowe Bacha. Obok muzyki świeckiej prawdziwe klejnoty muzyki sakralnej: Exultate Jubilate Mozarta czy muzyka z oratorium Mesjasz Haendla. Podczas festiwalowych koncertów wielokrotnie rozbrzmiewało tak lubiane przez publiczność słynne Ave Maria. I tym razem zabrzmią słowa tej modlitwy w muzycznym opracowaniu Władimira Wawiłowa. Koncert zakończy wspaniała organowa sonata Felixa Mendelssohna.
A zatem muzyka świecka i sakralna od baroku po współczesność!
Nie każdy wie, ale organy są tak skonstruowane, ażeby wydobywać z nich dźwięki podobne do orkiestry z tym, że gra na nich tylko jeden człowiek. Organy piszczałkowe posiadają bardzo skomplikowaną budowę, a nauczenie się gry na nich jest równie trudne jak ich budowa. Dodatkowe trudności są związane z ich rozmiarem. Mówi się, że praktyka czyni mistrzem. Młody muzyk, chcąc osiągnąć wirtuozerskie panowanie nad instrumentem musi ćwiczyć. Osiagnięcie mistrzostwa w grze na organach jest o tyle trudne, bo każde organy są inne i dostęp do nich bywa ograniczony.
Organiści i wokaliści tym różnią się od pozostałych muzyków, że nie mogą przebierać. O ile pianista bez większych kłopotów może się przesiąść ze steinwaya na yamahę, skrzypek z guarneriego na steinera czy klotza i odwrotnie, oboista wymiennie korzystać z instrumentu francuskiego lub niemieckiego ? to organiście przysługuje prawo wyboru instrumentu pod warunkiem, że będzie to instrument aktualnie znajdujący się w danym wnętrzu, a śpiewakowi prawo wyboru głosu, pod warunkiem, że będzie to głos własny (Włodzimierz Ślęzak “Głos organów, a organ głosu”, http://festiwalorganowy.wordpress.com/2011/05/20/glos-organow-a-organ-glosu-artykul/)