W ciągu roku kalendarzowego rozdziela się w kilku transzach pieniądze na wspierania i upowszechniania kultury fizycznej. Na początku lutego powołana przez prezydenta komisja przydzieliła klubom i organizacjom sportowym środki na szkolenie dzieci i młodzieży. Ani grosza na ten cel nie przyznano wówczas na żużel. Za ważniejsze uznane szkolenie najmłodszych bydgoszczan w tak egzotycznej dyscyplinie sportu jak sumo.
Wtedy zareagował radny Tomasz Puławski (SLD), pisząc list do prezydenta, w którym przypomniał o wspaniałych osiągnięciach bydgoskich żużlowców. Aluzju w ratuszu poniali. Podczas kolejnego rozdziału środków, tym razem dla seniorów, żużlowcom ?Polonii? przydzielono półtora miliona zł.
Odnotujemy jeszcze, że prezydent lekko zmienił skład komisji. Poprzednim razem był jednym z jej członków wskazany przez spółkę Łuczniczka Bydgoszcz Piotr Makowski. Obecnie znaleźli się w niej wyłącznie urzędnicy ratuszowi, wicedyrektor Wydziału Edukacji i Sportu Tomasz Wierzewski i inspektorzy z tego wydziału: Sylwia Ćwiertnia-Szirocka, Małgorzata Warnicka-Akścin i Katarzyna Drzewiecka i Monika Tabisz.