Komitet Protestacyjno?Strajkowy Kujawsko?Pomorskich Zakładów Przewozów Regionalnych 2 września zwrócił się do pracowników z pytaniem: Czy jesteś za podjęciem akcji strajkowej w przypadku niezawarcia przez Zarząd Spółki Przewozy Regionalne ze Związkami Zawodowymi Paktu Gwarancji Pracowniczych? Referendum zakończyło się 6 września i w miniony weekend poznaliśmy jego wyniki.
Uprawnionych do udziału w referendum były 682 osoby. Z prawa do głosowania skorzystało 497 osób, z czego za strajkiem opowiedziało się 466 pracowników. Oznacza to, że związkowcy mają teraz możliwość przeprowadzenia strajku za zgodą i przyzwoleniem załogi.
Najliczniejsze i najsilniejsze w Przewozach Regionalnych związki zawodowe, czyli NSZZ ?Solidarność? oraz Związek Maszynistów szykują się już do przeprowadzenia strajku. Związkowcy walczą przede wszystkim o to, żeby zwalniani pracownicy mieli zapewnione zatrudnienie w innym miejscu pracy i stosowne świadczenia w związku z utratą pracy.
Waldemar Bogatkowski, rzecznik prasowy Komitetu Protestacyjno?Strajkowego opowiada nam o zaistniałej sytuacji: – Liczymy teraz na rozmowy z marszałkiem województwa, Piotrem Całbeckim. Uważamy, że powinien powołać dla ratowania miejsc pracy spółkę Kujawsko?Pomorski Zakład Przewozów Regionalnych. Spółkę w pełni samorządową. Ochroną powinni zostać objęci pracownicy zwalniani z pracy. Spodziewamy się i oczekujemy, że marszałek zajmie się tym jeszcze przed sesją 23 września.
Zapytaliśmy Waldemara Bogatkowskiego, co zamierzają związkowcy, jeśli marszałek nie podejmie z nimi rozmów lub rozmowy nie przyniosą oczekiwanych, korzystnych dla pracowników rezultatów? ? Wtedy będzie strajk ? powiedział Bogatkowski. ? Postaramy się, żeby nie był uciążliwy dla pasażerów, wśród których są przecież także nasi przyjaciele i znajomi, kolejarze, rodziny, ale będziemy musieli strajk przeprowadzić.