Dzisiaj na konferencji prasowej przewodniczący Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów Zdzisław Tylicki, wiceprezes Zarządu Kujawsko?Pomorskiego Oddziału Okręgowego PCK w Bydgoszczy Zbigniew Klawczyński oraz wiceprzewodniczący SLD w Bydgoszczy Tomasz Puławski przedstawili obywatelską inicjatywę uchwałodawczą, który zakłada przywrócenie prawa do bezpłatnych przejazdów komunikacją publiczną dla osób, które ukończyły 65 rok życia oraz dla zasłużonych honorowych dawców krwi.

- Ta inicjatywa wyszła oddolnie. W naszej siedzibie w Bydgoszczy telefonów było multum. Emeryci z niedowierzaniem dzwonili, pytając, jak miejscy radni mogli podjąć taką uchwałę – powiedział Zdzisław Tylicki. – Krwiodawcy są oburzeni takim postępowaniem rady miasta – wtórował mu Zbigniew Klawczyński z PCK, który dodał, że ruch honorowych krwiodawców rozwija się i trudno zrozumieć, dlaczego rzuca mu się pod nogi kłody. – Pan prezydent Bruski jest honorowym dawca krwi, oddał ponad 30 litrów, ale na pewno nie korzysta z komunikacji miejskiej. Na ogół krwiodawcy nie należą do zamożnej części społeczeństwa i darmowego jeżdżenia komunikacją nie traktowali jako przywileju, tylko jako podziękowania. Teraz część krwiodawców może zaniechać oddawania krwi honorowo, bo przecież wystarczy pojechać za Odrę i za pieniądze oddać krew – argumentował.

- Przyjmujemy inicjatywę z satysfakcją – komentował Tomasz Puławski z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. – SLD był przeciw pozbawieniu tego przywileju emerytów i krwiodawców. To jest w naszym programie – oświadczył Tomasz Puławski.

Zbigniew Tylicki zaprosił wszystkich zainteresowanych do składania podpisów poparcia dla inicjatywy uchwałodawczej w siedzibie Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów przy ul. Czartoryskiego 18. Stwierdził, że projekt uchwały może zyskać większość w bydgoskiej radzie. – Gdy rada odbierała ulgi 14 radnych było za, 12 przeciw, ale aż 4 radnych w ogóle nie głosowało. Ryszard Zawiszewski z SLD wyjechał, dwóch radnych z Miasta dla Pokoleń nie było na sesji. Teraz dojdzie jeszcze nowy radny w miejsce śp. Felicji Gwincińskiej – optymistycznie zanalizował szanse obrony ulg za przejazdy Zbigniew Tylicki.