Konstanty Biergiel urodził się w Tule 11 września 1855 roku, jako najstarszy z trojga synów Marii z domu Malewskiej i Władysława ( inżyniera kolejnictwa i inspektora Kolei Carskich). Gdy miał 11 lat rodzina przeprowadziła się do Skierniewic. Tutaj Konstanty ukończył szkołę elementarną i już w dzieciństwie wykazywał duży pociąg do morskiej przygody.
Sześć lat później wstępuje wiedziony swoimi zainteresowaniami do Korpusu Morskiego (będącego odpowiednikiem obecnej Akademii Marynarki Wojennej) w Petersburgu. Wypada w tym momencie dodać, że jego dwaj młodsi bracia, Władysław i Aleksander, podążą jego śladem. Jednak ich wędrówka życiowa zostanie przedwcześnie przerwana przez śmierć w wyniku gruźlicy. Sam Konstanty tymczasem po ukończeniu Korpusu Morskiego w 1877 r. w stopniu podoficerskim gardemaryna (zresztą z bardzo dobrymi wynikami w nauce) zostaje w następnym roku awansowany na stopień w korpusie chorążych Carskiej Marynarki ? miczmana.
Od 24 kwietnia 1877 do 31 stycznia 1878 Imperium Carskie prowadziło zwycięską dla siebie kampanię przeciw Osmanom (Turkom). Nasz bohater włącza się w ten konflikt, zgłaszając się do działań w Flotylli Czarnomorskiej. W roku 1882 Biergiel został awansowany na stopień lejtnanta marynarki (porucznika). Od tego momentu jego kariera nabrała tempa. Przez następne 8 lat odbywa szeroką praktykę nawigacyjną na morzach Europy i Azji. Wieńczy ją zdanie kursu nawigacyjnego w 1890 roku. W roku 1893 dostał Biergiel awans na kapitana drugiej rangi (pol. komandor porucznik ? odp. podpułkownika w wojskach lądowych). Pomiędzy 1894 a 1902 rokiem jego doświadczenie zawodowe prezentowało się następująco: służba na stawiaczu min ,,Bug?, dowództwo torpedowcami ,,Noworosyjsk? i ,,Reni? w akwenie Morza Czarnego, bycie starszym oficerem na pancernikach ,,12 Apostołów? oraz ,,Jerzy Zwycięzca?, kapitanowanie torpedowca ,,Dunaj? oraz kanonierki ,,Zaporożec?. Przed objęciem samodzielnego dowództwa pancernika ,,Nowogród? został awansowany do stopnia kapitana pierwszej rangi (pol. komandor, czyli pułkownik wojsk lądowych).
W latach 1902 do 1904 zdobył doświadczenie dyplomatyczne, spożytkowane potem dla II Rzeczypospolitej, jako attaché przy Poselstwie Rosyjskim w Turcji. Po zakończeniu przygody dyplomatycznej objął dowództwo pancernika ,,Czesna?. W 1908 roku po ukończeniu Akademii Morskiej w Petersburgu dowodzi eskadrą torpedową na Morzu Czarnym. Dwa lata później w ostatni dzień sierpnia został promowany do stopnia kontradmirała i objął dowództwo Floty Amurskiej. W sumie w tym okresie podlegał mu zespół 31 jednostek!!! Po awansowaniu 23 września 1913 roku na wiceadmirała został przydzielony do Sztabu Generalnego Morskiego Imperium Rosji, gdzie zastał go wybuch I wojny światowej. Pracował w Sztabie do 1917 roku. Przyczyną odejścia był wybuch Rewolucji Październikowej. Dnia 3 sierpnia 1919 admirał kończy rosyjski etap swojego życia i przyjeżdża do Polski.
Zgłasza się do tworzących się struktur polskich sił zbrojnych i 30 września tego samego roku, po weryfikacji stopnia carskiego (został mianowany generałem porucznikiem ? obecny odpowiednik to generał dywizji), przydzielono go do Departamentu dla Spraw Morskich. Ponieważ Bergiel miał doświadczenie dyplomatyczne, dodatkowo władał biegle pięcioma językami (rosyjskim, niemieckim, francuskim, angielskim i włoskim), szybko został wysłany przez departament w randze rzeczoznawcy na toczące się obrady Konferencji Wersalskiej. Tam działa w ramach Komisji Gdańskiej oraz Komisji do Spraw Restytucji Rzecznych Taborów Polskich. Równocześnie pełnił w tym samym czasie funkcję oficera łącznikowego i przedstawiciela Polskiej Marynarki Wojennej przy Najwyższym Dowództwie Alianckim. Posiadał również mandat Ministerstwa Spraw Zagranicznych do reprezentowania spraw polskich w nowo powstałej Lidze Narodów. W 1920 roku Ministerstwo Spraw Wojskowych dało mu w ramach działającej od 1919 roku Polskiej Misji Wojskowych Zakupów przydział do objęcia Polskiej Bazy Morskiej w Cherbourgu (port we Francji). Było to niezwykle w ówczesnej sytuacji ważne stanowisko, gdyż ustał wskutek strajku robotników niemieckich tranzyt uzbrojenia drogą lądowa, a wojna z Sowiecką Rosją wymagała ciągłych dostaw sprzętu, którego Polsce brakowało. Ostatnim formalnym akordem służby wojskowej Biergiela było otworzenie ,,Listy starszeństwa oficerów marynarki z dnia 15 sierpnia 1921? (był tam razem z innym bohaterem tego cyklu admirałem Wawelem). W tym samym roku został przeniesiony w stan spoczynku, co nie jest dziwne, zważywszy że miał wówczas 66 lat.
Początkowo zatrzymał się w Gdańsku, by następnie od maja 1921 osiedlić się w naszym mieście przy ulicy Jackowskiego 14/5. Na emeryturze był bardzo aktywny. Włącza się w działania Ligi Morskiej i Rzecznej. W ramach ZHP (było wówczas podzielone na trzy piony: Koło Przyjaciół Harcerstwa, Organizację Harcerek i Organizację Harcerzy) należy do Koła Przyjaciół Drużyny Morskiej w Bydgoszczy. Oczywiście jako były wojskowy należał do Stowarzyszenia Oficerów w Stanie Spoczynku. W naszym grodzie pisze swoją książkę ,,Historia wojen morskich? wydaną drukiem w 1925 roku. Trzy lata wcześniej opublikował zarys historii polskiej bandery w ,,Żeglarzu Polskim?, które to pisemko było cotygodniowym dodatkiem do ,,Kuriera Gdańskiego?. Pożytkuje swoje doświadczenie zawodowe jako wykładowca w Oficerskiej Szkole Marynarki Wojennej w Toruniu (działała tam od 1921 do 5.09.1938). Jako wszechstronnie wykształcony i mający potężną praktykę zawodową marynarz, rozumiał doskonale, że w wypadku wojny z Niemcami nasza flota oraz porty w Zatoce Gdańskiej zostaną zablokowane. Zresztą w czasie kampanii wrześniowej błyskawicznie to się stało i nawet komunikacja pomiędzy Oksywiem a Helem była niemożliwa. Próbował temu zapobiec w latach 1936-1937 pisząc trzy memoriały do: Rady Ministrów, Ministerstwa Przemysłu i Handlu oraz Sztabu Głównego. Wskazywał w nich na konieczność znalezienia drogą dyplomatyczną alternatywnych portów w krajach sojuszniczych dla zaopatrzenia Polski w wypadku wojny drogą morską. Według niego najbardziej odpowiednie były porty rumuńskie. W początkach 1939 roku opuścił Jackowskiego i zamieszkał w willi przy ulicy Mickiewicza 6. 14 sierpnia tego roku opuścił nasze miasto… Jak się okazało na zawsze. Przeniósł się do Ursusa-Gołąbki. Zmarł 7 grudnia 1939 roku. Był odznaczony licznymi orderami Imperium Carskiego oraz polskim Złotym Krzyżem Zasługi. Był również Kawalerem Orderu Palm Akademickich (odznaczenie francuskie). Był żonaty. Na jego grobie wyryta jest inskrypcja:
?Pójdźcie do mnie wszyscy,
co obciążeni jesteście,
a ja wam ulżę”
W naszym mieście próżno póki co szukać tablicy upamiętniającej tego zacnego mieszkańca. Brak również ulicy jego imienia.
Jan Pacyno
Bibliografia:
1. Bergiel K.: Dawne bandery polskie na morzu, “Żeglarz Polski” (dodatek do ,,Kuriera Gdańskiego? ), 1922, nr 4
2. Historia wojen morskich, Konstanty Biergiel, 1925
3. Gizela Chmielewska. “Adres: Jackowskiego 14 czyli o wiceadmirale Konstantym Biergielu z carskiej floty, który morza i okręty zamienił na Bydgoszcz” w: Gazeta Pomorska ? Album Bydgoski
3. ?Dziennik Bydgoski?, nr 100 z 30.04.1929, s. 8
4. J.Z. Radwański w: ,,Rejs?, nr 8, 1999, s. 130
5. Z. Machaliński ,,Admirałowie Polscy 1919-1950?, Wydawnictwo Bellona 1993, s. 29?34
6. B. Zalewski ,,Polska Myśl Wojskowa 1918-1989?, Wydawnictwo Marszałek, s. 176
7. Julian Czerwiński, Małgorzata Czerwińska, Maria Babnis, Alfons Jankowski, Jan Sawicki “Kadry Morskie Rzeczypospolitej. Tom II. Polska Marynarka Wojenna. Część I. Korpus oficerów 1918-1947” Wyższa Szkoła Morska. Gdynia 1996