Konstanty Dombrowicz przypomniał, że to jego środowisko w przeszłości wpłynęło korzystnie na obniżenie opłat za śmieci i wymusiło na władzach miasta przywrócenie bezpłatnych przejazdów komunikacji miejskiej dla seniorów, pracowników MZK i krwiodawców.

Podkreślił, że on i ludzie skupieni w Porozumieniu Dombrowicza nie pytają wojewódzkich i krajowych liderów partyjnych o to, co jest dobre dla Bydgoszczy. Suwerenem dla Porozumienia Dombrowicza, jak podkreślał jego lider, są bydgoszczanie.

Konstanty Dombrowicz w swym krótkim wystąpieniu przypomniał kontrowersje i istną awanturę związaną z pozbawieniem seniorów, pracowników MZK i krwiodawców przywileju darmowych przejazdów miejską komunikacją. Przypomnijmy, że ówczesna decyzja rady miasta wywołała gwałtowne reakcje grup mieszkańców Bydgoszczy. Awantura o darmowe przejazdy komunikacją miejską rozgrywała się wczesną wiosną bieżącego roku. Podczas podejmowania decyzji przez władze miasta trwał protest przed ratuszem. Członkowie Stowarzyszenia My Bydgoszczanie oraz Bramy Porozumienia, dziś skupieni w Porozumieniu Dombrowicza, przedstawili własny projekt uchwały przywracający darmowe przejazdy dla wspomnianych grup społecznych. I udało się przywrócić owe darmowe przejazdy, mimo, jak podkreślił Konstanty Dombrowicz, oporu partyjnych radnych PO.

Podobnie rzecz się miała w przypadku obniżki opłat za śmieci. Ludzie dzisiejszego Porozumienia Dombrowicza zebrali kilkanaście tysięcy podpisów pod społecznym projektem uchwały Rady Miasta, zmniejszającej obciążenia finansowe mieszkańców związane z opłatami za śmieci. I tym razem osiągnięto sukces, bo opłaty zmalały. Lider Porozumienia Dombrowicza podkreślał w swoim wystąpieniu obywatelski i społeczny charakter działań swego środowiska, wolnego od dyrektyw partyjnych, a skupionego jedynie na misji samorządowej i społecznej.

Zdaniem Dombrowicza presja jego formacji na pozytywne zmiany w Bydgoszczy jest stale obecna w naszym życiu publicznym, także dziś: – Powiem, że z dużym wzruszeniem obejrzałem projekt uchwały Rady Miasta, przygotowany 9 października, który jest w dzisiejszych obradach Rady Miasta. Projekt uchwały powiela przedstawiony w naszym programie wyborczym pomysł na aktywizację gospodarki poprzez ulgi podatkowe dla przedsiębiorców ? mówił Dombrowicz i podkreślił, że cieszy się, że władze miasta nie mając własnych pomysłów korzystają z dobrych pomysłów innych. – Mam z tego powodu satysfakcję ? powiedział Dombrowicz. I dodał: – Uchwała nieco zawęża propozycję z programu Porozumienia Dombrowicza, ale to da się naprawić (?) Jako prezydent miasta dopilnuję skuteczności realizacji tej uchwały.

Z wystąpienia Konstantego Dombrowicza wynika, że jego środowisko jest aktywne i nie podlega presjom politycznym i partyjnym, co jest udziałem, zdaniem Dombrowicz, radnych PO i SLD, rządzących dziś w Bydgoszczy. Kandydat na prezydenta najwyraźniej przypisuje błędne decyzje władz miasta ich partyjnym uwikłaniem i brakiem ?samorządowego temperamentu?.