Prezydent Rafał Bruski zarządził konsultacje społeczne w sprawie segregacji odpadów. Czy mieszkańcy będą decydować o czymś istotnym? Nie! Mieszkańcy będą sobie mogli ponarzekać, choć nie można też nigdy wykluczyć, że zechcą władze za jedyne słuszne rozwiązania pochwalić! Jak wiadomo w demokracji, każdy może powiedzieć to, co chce, byle było to zgodne z prawem. A po "rewolucji śmieciowej", która w naszym kraju dokonała się sześć lat temu, rewolucyjnych zdobyczy zgodnie z prawem tknąć już nie można! Więc i w tych konsultacjach zgodnie z prawem o sensowną opinię będzie niezwykle trudno!
Zarządzane przez władze konsultacje społeczne w naszej rzeczywistości społeczno-politycznej (tego terminu użyłem rozmyślnie) nie służą temu, by mieszkańcy mogli "ruszyć głową" i w ramach tych konsultacji opowiedzieć się za czymś, co uważają za bardziej sensowne czy rozsądne. Nie o to chodzi. Przecież i tak większość na te konsultacje machnie ręką, bo i o czym decydować, jak i tak wszystko jest zdecydowane. Chodzi o to, żeby uwiarygodnić i "uspołecznić" podwyżki, które są nieuniknione.
Przecież w ramach systemu, który przyjęty został przez nasz parlament opinia mieszkańca "w temacie" gospodarka odpadami w ogóle nie powinna być brana pod uwagę! Przecież od góry zostało zarządzone, że na przykład pojemników, w których będą gromadzone śmieci od 1 stycznia 2020 roku będzie nie cztery, a pięć, a mieszkańcy nie będą mogli nawet zdecydować o tym, jakiego koloru farbą będą one pomalowane!
System zbudowany jest tak, że wola, jak ma być, jak gospodarka śmieciowa ma być zorganizowana, komunikowana jest od góry w dół.
W gospodarce odpadami obowiązują standardy unijne. Polski parlament zgodnie z tymi standardami stanowi ustawy (w 2013 roku zgodnie z tymi standardami została w naszym kraju przeprowadzona w formie ustawy "rewolucja śmieciowa", która zlikwidowała w Polsce wolny rynek w gospodarowaniu odpadami), a następnie do tych ustaw właściwi ministrowie wydają rozporządzenia.
Jak słusznie stwierdza się w komunikacie o zarządzeniu przez prezydenta konsultacji "zmiany w zakresie gospodarowania odpadami związane są z rozporządzeniem Ministra Środowiska. Od 1 stycznia 2020 r. na terenie Bydgoszczy wdrożony zostanie jednolity dla całego kraju nowy system selektywnego zbierania odpadów komunalnych".
Czy mieszkańcy mogą zakwestionować te zmiany? No nie mogą, bo gdyby zbiórkę odpadów chcieli zorganizować inaczej, byłoby to niezgodne z prawem i standardami. Koniec, kropka!
Dlatego dalej czytamy w komunikacie miasta, że "w ramach konsultacji społecznych chcemy poznać opinie Spółdzielni Mieszkaniowych, Rad Osiedli oraz Rodzinnych Ogrodów Działkowych". Każdy będzie mógł powiedzieć swoje, ale nie będzie to miało żadnego znaczenia, bo jak stwierdza się w komunikacie miasta dalej w formie oznajmującej: "Nowe zasady selektywnego zbierania odpadów sprawią, że nasze posesje oraz wiaty śmietnikowe zostaną wyposażone dodatkowo w pojemniki lub worki koloru niebieskiego – łącznie segregacja odbywać się będzie do pięciu, a nie jak do tej pory czterech pojemników - gdzie trafiać będą wyłącznie odpady z papieru. Natomiast do pojemników koloru brązowego, opróżnianych odtąd przez cały rok, będziemy mogli wyrzucić bioodpady (również odpady kuchenne, za wyjątkiem mięsa). Bioodpady to – zgodnie z ustawą o odpadach – ulegające biodegradacji odpady z ogrodów i parków, odpady spożywcze i kuchenne".
Czyli, wszystko już wiemy! Będzie bardziej kolorowo i w ogóle będzie fajniej!
W jakiej więc sprawie będzie można się w ramach konsultacji wypowiedzieć? Ano w takiej, że mieszkańcy będą mogli przedstawić propozycję, co do częstotliwości wywozu odpadów. Śmiałość w zakresie zgłaszania korekt dotyczących częstotliwości wywozu ogłaszający konsultacje hamuje jednak zastrzeżeniem: "UWAGA! Propozycja zwiększenia zakresu usług świadczonych przez Miasto, może wpłynąć na wysokość opłaty."
Do tej UWAGI małe zastrzeżenie: Kto zna system wywozu śmieci wie, że zwiększenie częstotliwości, nie, że może, ale musi wpłynąć na wysokość opłaty!
Wyposażeni w dobrą znajomość tego, mimo wszystko ważnego zastrzeżenia, nie pozostaje mi nic innego jak wezwać mieszkańców naszego miasta do gremialnego udziału w konsultacjach społecznych. Dzisiaj pierwsze informacyjne spotkanie w godz. 16.00-18.00 w Punkcie Obsługi Mieszkańców w Centrum Handlowym Zielone Arkady (ul. Wojska Polskiego).