Ulica Kordeckiego doskonale obrazuje rozwój naszego miasta na przełomie XIX i XX. Ponieważ dużej liczbie kamienic przywrócono pierwotny wygląd, można sobie wyobrazić, jak ta ulica wtedy wyglądała.

W drugiej połowie XIX zaczął się dynamiczny rozwój  Bydgoszczy. Nastąpił prawdziwy boom inwestycyjny. Jak grzyby po deszczu wyrastały kamienice, zakłady rzemieślnicze i produkcyjne, a także obiekty użyteczności publicznej. Najpierw skromne, potem budowane z coraz większym rozmachem.

W architektonicznym skrócie obrazują ten proces budynki przy ulicy Kordeckiego.

Pod numerem 26 dom elegancki, ale jednopiętrowy. Został zbudowany (jak zapisano w miejskiej ewidencji zabytków) po roku 1860. Obok, z numerem 24, kamienica trzykondygnacyjna, z czwartej ćwierci XIX stulecia. Sąsiaduje z nią  sala gimnastyczna z czerwonej cegły, która powstała w latach 1900-02 razem z okazałym  budynkiem szkolnym przy Kordeckiego 20, w którym później uczyli się przyszli inżynierowie.

(Ten fragment ulicy - czerwień cegieł i jasny tynk elewacji – przypomina  teraz kolorystyką naszą flagę narodową.)

Niedawno zakończył się remont kamienicy przy Kordeckiego 24, której  większościowym udziałowcem jest miasto (61%). Kosztował blisko 250 tys. zł. - Roboty wykonała firma Ekobud” z Grudziądza. Objęły remont elewacji frontowej wraz z dociepleniem pozostałych ścian - poinformowała nas Magdalena Marszałek, rzecznik spółki ADM, która zarządza tą nieruchomością.