W wieczorze autorskim wzięli udział poetki, poeci, pisarze i teoretycy literatury o ugruntowanej pozycji w polskiej rzeczywistości literackiej: Julia Hartwig, Anna Nasiłowska, Stefan Chwin, Aleksander Fiut, Marek Kędzierski, Ryszard Krynicki, Leszek Szaruga.
Głównym jednak bohaterem wieczoru był wieloletni redaktor naczelny ?Kwartalnika Artystycznego? Krzysztof Myszkowski, który już w pierwszej części wieczoru doczekał się dwóch pochwalnych listów od prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego i marszałka Piotra Całbeckiego. Zastępujący nieobecnego marszałka Edward Hartwich, wicemarszałek województwa, odczytał krótki list, w którym Całbecki wyraził podziw dla działalności Krzysztofa Myszkowskiego, jego konsekwencji w budowaniu pisma o ponadregionalnym znaczeniu i wysokiej jego jakości edytorskiej. W podobnym duchu wypowiedział się także prezydent Bydgoszczy, którego, jak sam rzekł – ?adres? – odczytał zastępca prezydenta Jan Szopiński.

Podczas wieczoru autorskiego Leszek Szaruga, poeta, krytyk, profesor, który znany jest czytelnikom z barwnej działalności w wydawnictwach podziemnych w latach osiemdziesiątych odczytał swoje tłumaczenie rosyjskiego poematu ?Tramwaj numer 37?. Polityczny, oniryczny utwór, w duchu rosyjskiej ballady był mocnym rozpoczęciem wieczoru.

Fragment powieści odczytał pisarz i profesor Stefan Chwin. W tej wycyzelowanej prozie dokonał prawdziwego przeglądu postaw człowieka wobec cierpienia i jego sprawcy, czyli Boga. Czy Bóg w ogóle istnieje? Czy przyzwala na wszelkie zło? Czy jest wolny wobec świata, który stworzył? Stefan Chwin zadaje sobie pytania obecne w naszej literaturze co najmniej od Jana Kochanowskiego.

Garść wierszy z najnowszego tomiku ?Zapisane? przeczytała Julia Hartwig, przez wielu krytyków uznawana po śmierci Wisławy Szymborskiej za najwybitniejszą polską poetkę. Hartwig jest postacią niezwykle ciekawą. Była łączniczką AK, animatorką życia kulturalnego podczas wojny, a jednocześnie po wojnie, w czasach stalinowskich pracowała w ambasadzie polskich komunistów w Paryżu, w tej samej ambasadzie, z której uciekł z Polski Czesław Miłosz.

Tłumaczenia wierszy Paula Celana przeczytał Ryszard Krynicki, wymieniany jednym tchem przez krytyków literackich obok Stanisława Barańczaka, Adama Zagajewskiego i Juliana Kornhausera jako najbardziej znaczący poeta Nowej Fali.

Wiersze własne natomiast odczytała Anna Nasiełowska, również profesor literatury i poetka. O ile się nie mylę, wnioskując po reakcji publiczności, wiersze Nasiełowskiej zrobiły spore wrażenie narracyjnym rozmachem i inteligentnym puentowaniem.

Aleksander Fiut odczytał natomiast fragment eseju o twórczości Tadeusza Konwickiego. Szczególnie ciekawie zabrzmiały uwagi profesora Fiuta na temat mitologizowania przez Konwickiego własnego życia i twórczości.

Marek Kędzierski odczytał fragment powieści. I był to utwór chyba najbardziej ryzykowny, celowo niechlujny, chropawy.

Zgromadzeni w Filharmonii Pomorskiej autorzy nie szczędzili pochwał Krzysztofowi Myszkowskiemu. Mówili o literackiej przyjaźni i bliskości z redaktorem naczelnym ?Kwartalnika Artystycznego?.

W całej uroczystości oraz podczas poprzedzających ją działaniach promocyjnych dopatrzyłem się jednego zgrzytu i przeoczenia. Otóż żaden z mówców, ani wydawca dyrektor Maciej Puto z WOKiS, ani sam Krzysztof Myszkowski nie wspomnieli słowem o poprzednikach Krzysztofa Myszkowskiego na stanowisku redaktora naczelnego ?Kwartalnika Artystycznego?. Mam nadzieję, że nie świadczy to o małostkowości, ale jest jedynie przeoczeniem. Proszę wybaczyć osobisty ton w tym informacyjnym tekście, ale będąc od czasu do czasu autorem zamieszczającym teksty w ?Kwartalniku Artystycznym?, a więc akceptującym jego elitarny i często akademicki charakter, wolałbym, żeby przy okazji 20-lecia redaktor naczelny, wydawca i współpracownicy zachowali właściwą klasę, którą przecież eksponują jako wartość swego środowiska. Przypomnę więc, pierwszymi redaktorami naczelnymi ?Kwartalnika Artystycznego? byli… Krystyna Starczak-Kozłowska oraz Grzegorz Musiał. Szczególnie ten ostatni miał znaczący wpływ na to, czym się stało pismo redagowane przez Krzysztofa Myszkowskiego.

Wieczór poprowadził Jerzy Kisielewski i uświetnił znakomity gitarzysta Janusz Strobel.