List do prezydenta Bydgoszczy w sprawie Galerii Autorskiej skierowało 35 twórców i intelektualistów z całej Polski. I piszą do prezydenta Rafała Bruskiego m.in.: ?Zwracamy się do Pana Prezydenta z prośbą o zaniechanie pobierania czynszu za lokal Galerii Jana Kaji i Jacka Solińskiego w Bydgoszczy oraz wsparcie finansowe remontu tegoż lokalu. Galeria jest miejscem wyższej użyteczności publicznej i funkcjonuje na zasadzie non profit. Znakomity pisarz i artysta Henryk Waniek pisał: ?Galeria Autorska niezmiennie istnieje, a nawet stała się jednym z pomników kultury. Jest to rozpoznawalna i szanowana instytucja, jak zawsze otwarta, pracowita, wytrwała. Wcale po niej nie widać tych lat, które minęły. (?) niewyobrażalny dorobek. Niepojęte!?. Z kolei bydgoski poeta i badacz literatury Robert Mielhorski napisał tak: ?Jednak to, co najwspanialsze, odbywa się w Galerii poza tekstami, płótnami, grafikami i fotografiami. To ? momentami uroczyste nawet (?) – przebywanie w przestrzeni wspólnoty, w obszarze Spotkania; spotkania artystów i pisarzy, ale i spotkania z tajemnicą Twarzy, Oka, Innego. Wszyscy wiemy po co tu przyszliśmy i jak spowodować, by ta chwila nas połączyła , zrównała, skomunikowała. Taki jest cel istnienia Galerii (?)?. Wizytówkami kulturalnej Bydgoszczy są filharmonia i teatr, ale i Galeria od ponad trzydziestu lat jest cennym i ważnym miejscem tego miasta, przez nią to rozpoznanym jest jego artystyczno-literackie środowisko”.

Pod listem widnieją podpisy znanych i szanowanych twórców. Wymieńmy choćby: prof. dr hab. Edwarda Balcerzana, Michała Jagiełło byłego ministra kultury i dyr. Biblioteki Narodowej, poety pokolenia Nowej Fali Krzysztofa Karaska, Krzysztofa Kuczkowskiego redaktora naczelnego ?Toposu?, Krzysztofa Lisowskiego eseisty i redaktora Wydawnictwa Literackiego, poety Wojciecha Kassa, dziennikarza Macieja Orłosia, znakomitego kompozytora Jerzego Satanowskiego, piosenkarki Hanny Banaszak.

Moim zdaniem
Mam nadzieję, że prezydent zachęcony wystąpieniem naprawdę znanych w Polsce twórców zaradzi trudnej sytuacji Galerii Autorskiej i w ferworze Bydgoskiego Kongresu Kultury, otwarcia Miejskiego Centrum Kultury nie zostanie zapomniana cenna i ważna dla bydgoskiej tożsamości kulturalnej Galeria Autorska Jana Kaji i Jacka Solińskiego.