Wszystkie trzy sety na początku były bardzo zacięte. Ale tylko w pierwszym gospodarze prowadzili na pierwszej przerwie technicznej. Siatkarze Łuczniczki po kilku zdobytych punktach przełamywali opór gospodarzy i obejmowali prowadzenie, którego nie oddawali, pierwsi zdobywając 25. punkt.

Już w pierwszym secie serią świetnych zagrywek błysnął Łukasz Wiese, który wybrany został najlepszym zawodnikiem meczu. W drugiej odsłonie bydgoszczanie od początku dominowali na parkiecie i mecz mieli pod kontrolą. Gdy dopadła ich chwilowa zadyszka (21:21) z pomocą pospieszył trener Piotr Makowski prosząc o czas. Po powrocie na parkiet jego podopieczni nie dali już pograć akademikom, zdobywając cztery punkty pod rząd.

W trzecim secie goście dalej kontrolowali przebieg meczu, a gospodarze nie mieli atutów, by go wygrać.
Na cztery kolejki przed końcem rundy zasadniczej Łuczniczka zajmuje 9. miejsce w tabeli PlusLigi i traci cztery punkty do 8. Indykpolu AZS-u Olsztyn.

AZS Częstochowa – Łuczniczka Bydgoszcz 0:3 (20:25, 21:25, 22:25)

AZS Częstochowa: Redwitz, Szymura, Szalacha, Buniak, Polański, Bandero, Stańczak (libero) oraz Wawrzyńczyk, Polański, Lipiński, Kowalski.

Łuczniczka Bydgoszcz: Jurkiewicz, Klinkenberg, Jarosz, Kosok, Wiese, Radke, Żurek (libero) oraz Ruciak, Murek, Wolański, Krzysiek.