W meczu 18. kolejki PlusLigi Łuczniczka przegrała na wyjeździe z MKS-em Będzin 1:3.

W ważnym meczu, którego wynik może w późniejszym rozrachunku zdecydować o pozostaniu Łuczniczki w strefie spadkowej tabeli PlusLigi bydgoscy siatkarze wyraźnie ulegli MKS-owi Będzin. W dwóch setach nie było zbyt wiele emocji. W drugim bydgoszczanie wysoko wygrali, natomiast w trzecim to gospodarze pewnie zdobyli setowy punkt. Gospodarzy pierwszy i czwarty set rozstrzygnęli na swoją korzyść, ale walka do końca była zacięta. Bardziej wyrównana była pierwsza odsłona spotkania. Ciężar gry w samej jego końcówce wziął na siebie Filipiak. Dwie jego akcje ofensywne dały Łuczniczce 22. i 23. punkt, ale zepsuł zagrywkę, gdy gospodarze mieli setbola.

Gdy w czwartym secie gospodarze prowadzili 14:5 wydawało się, że już emocji w meczu nie będzie. Bydgoszczanie zdobyli się jednak na desperacki pościg i doprowadzili w końcówce niemal do zniwelowania przewagi gospodarzy (24:23). Ananiew rozegrał się w ataku za późno (zdobył 6 punktów w IV secie), bo 4. setbol po ataku Araujo Rodriguesa zakończył mecz.

Bydgoszczanie spadli na 14. miejsce w tabeli i okopują się w strefie spadkowej, bo do 12. GKS Katowice tracą już 6 punktów.

MKS Będzin - Łuczniczka Bydgoszcz 3:1 (25:23, 16:25, 25:19, 25:23)

MKS: Waliński, Klobucar, M. Kowalski, Seif, Grzechnik, Araujo, Potera (libero) oraz Kozub, Peszko, Faryna.

Łuczniczka: Ananiew, Goas, Jurkiewicz, Szalacha, Filipiak, Gorchaniuk, A. Kowalski (libero) oraz Rohnka, Gryc, Bobrowski, Bieńkowski.