Mecz z Łuczniczką nie był dla mistrza Polski łatwą przeprawą. Pierwszy set to zacięta walka o każdy punkt. Gospodarze zdobywali przewagę (7:3, 8:5, 16:12), a bydgoszczanie ja niwelowali (11:11, 20:20). Gdy Łuczniczka wyszła po raz pierwszy na prowadzenie (21:22), a Bartosz Filipiak seriami zdobywał punkty, gospodarze w grze na przewagi przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Druga partia potoczyła się pod dyktando gospodarzy, w szeregach których błyszczał wychowanek Łuczniczki, Dawid Konarski. Sensacyjny przebieg miał trzeci set. Bydgoszczanie wyszli na najpierw na dwupunktowe prowadzenie (3:5, 8:10, 13:15), a potem poszli za ciosem. Naprzemienne ataki Yudina i Filipiaka dały Łuczniczce wysokie zwycięstwo w secie (19:25).

Mistrzowie Polski nie dopuścili do tie-breaka. W czwartej odsłonie od razu wyszli na prowadzenie i konsekwentnie do zdobycia 25. punktu przewagę powiększali. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został Dawid Konarski.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Łuczniczka Bydgoszcz 3:1 (26:24, 25:18, 19:25, 25:15)

ZAKSA: Toniutti, Konarski, Wiśniewski, Bieniek, Deroo, Buszek, Zatorski (libero) oraz Bociek, Pająk, Czarnowski, Semeniuk.
Łuczniczka: Szczurek, Yudin, Sacharewicz, Filipiak, Katić, Nowakowski, Czunkiewicz (libero) oraz Jurkiewicz, Bobrowski, Sieńko.