Zarówno on, jak i jego żona walczyli o niepodległą Polskę. W ich mieszkaniu mieściła się Komenda Okręgu Pomorskiego Armii Krajowej.
Marian Gendaszek urodził się w Poznaniu 8 grudnia 1906 roku. Był synem Antoniego i Marty z domu Rylskiej. Przed uzyskaniem przez Polskę niepodległości Antoni Gendaszek był zaangażowany m.in. w przygotowanie Powstania Wielkopolskiego, w którym potem wziął udział. W okresie międzywojennym pracował w poznańskiej dyrekcji PKP jako kierownik referatu wojskowego. Razem z rodziną mieszkał przy Rynku Łazarskim.
W Poznaniu Marian przeszedł wszystkie stopnie szkolnictwa. Ukończył studia geodezyjne na Uniwersytecie Poznańskim i pracował, podobnie jak jego ojciec, w Dyrekcji Kolei Państwowych. 8 września 1930 roku wziął ślub z Marianną Płochocką z Bydgoszczy (absolwentką Szkoły Handlowej w Bydgoszczy, córką pracownika magistratu naszego miasta). Młode małżeństwo do 1937 roku mieszkało w Poznaniu. W 1938 roku Marian otrzymał pracę w geodezji Magistratu Miasta Bydgoszczy. Zamieszkał z żoną przy ulicy Świętej Trójcy 3 mieszkania 8.
Po wkroczeniu Niemców do Poznania doszła do Mariana wiadomość o śmierci ojca. Zapewne w odwecie za działalność patriotyczną oraz udział w Powstaniu Wielkopolskim, został w mieszkaniu przy Rynku Łazarskim zakatowany na śmierć podczas wizyty Gestapo.
Marian po zajęciu Bydgoszczy przez Niemców zachował pracę mierniczego. Dzięki wstawiennictwu swojego nowego niemieckiego przełożonego, nie musiał nawet opuścić mieszkania (co dotknęło wielu Polaków mieszkających w atrakcyjnych lokalizacjach).
Do konspiracji przystąpił w początkach 1940 roku. Po okrzepnięciu struktur ZWZ-AK oddał na potrzeby Komendy Okręgu Pomorskiego Armii Krajowej swoje mieszkanie, które otrzymało kryptonim ?3x3?, ponieważ mieściło się przy ul. Świętej Trójcy 3 na 3 piętrze. W tym mieszkaniu odbywały się narady oraz nocowali członkowie komendy. Z czasem zostało przekształcone w kancelarię szefa sztabu majora Chylińskiego (opisanego już w tym cyklu). Pracowała w niej jego żona Marianna. Z pewnością Gendaszek zaprzysiągł do Armii Krajowej Jadwigę Derucką.
Pracując dla Niemców, jako mierniczy i geodeta, Marian bez problemów poruszał się po okupowanych terenach Pomorza. Ułatwiało mu to zbieranie informacji wywiadowczych. Są przesłanki, aby twierdzić, że to on przywiózł pierwsze rysunki związane z eksperymentami Niemców przeprowadzanymi w okolicach Wierzchucinka (Niemcy mieli tam testować m.in. broń typu ?V? ).
W 1943 roku Mariana wysłano do Niemiec na roboty przy odgruzowywaniu zbombardowanych miast. Wiosną 1944 roku została aresztowana jego żona i po ciężkim śledztwie osadzona w Stutthofie.
Marian przed zakończeniem roku 1944 musiał powrócić do Bydgoszczy. Są podania, że wziął aktywny udział w wyzwalaniu miasta. Miał się z zabezpieczonymi planami i mapami z okresu przedwojennego udać do wojsk radzieckich. W oparciu o nie były koordynowane ruchy Rosjan w południowej części miasta.
Po oswobodzeniu Bydgoszczy od Niemców lokal ?3x3? nadal służył konspiracji, tym razem w ramach Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj i WiN.
Materiałów źródłowych związanych z powojennymi losami Mariana Gendaszka jest jak na lekarstwo. Wydaje się, że ominęła go fala aresztowań z lata 1945 roku. Potem był zaangażowany w pomoc przy ucieczce podpułkownika Chylińskiego do Szwecji.
Zmarł nagle w Lęborku w 1952 lub 1954 roku.
W 1992 roku odsłonięto na kamienicy, w której znajdował się lokal o kryptonimie ?3x3?, tablicę pamiątkową.