Dzisiaj w Lotto-Bydgostii święto. Na mistrzostwa Europy w wioślarstwie pojechało 8 zawodników klubu. Wszyscy wrócili z medalami: Martyna Mikołajczak ze złotym, a siedmiu ze srebrnymi. Sukces najlepszego klubu w Polsce dopełniły dwa srebrne medale reprezentantów Zawiszy i jeden - BTW.

Podczas konferencji prasowej w sali konferencyjnej LOTTO-Bydgostii była dzisiaj wyjątkowa atmosfera. Na mistrzostwa Europy w wioślarstwie do Racic w Czechach pojechało 8 reprezentantów klubu. Wszyscy wrócili z medalami. Reprezentacja  zdobyła medale w 5 konkurencjach. 4 z nich są autorstwa reprezentantów bydgoskiego klubu.

- Takie osiągnięcie, że najgorszym miejscem jest wicemistrzostwo Europy, to jest coś niesamowitego - powiedział prezes Lotto-Bydgostii Zygfryd Żurawski. - Jako klub mamy też wkład w piąty medal - srebrny reprezentacji Polski. Osadę dwójki podwójnej mężczyzn trenuje Robert Sycz - dodał. - To ogromna satysfakcja, że taki dzień się zdarzył - dodał.

Przypomnijmy, że złoty medal w dwójce podwójne wywalczyła Martyna Mikołajczak. Srebrne medale w czwórce bez sterniczki wywalczyły: Maria Wierzbowska, Anna Wierzbowska, Joanna Dittman, Monika Ciaciuch. Dariusz Radosz zdobył srebrny medal w czwórce podwójnej mężczyzn, a Ryszard AblewskiMikołaj Burda - w ósemce ze sternikiem. Sukces Bydgoszczy na tych mistrzostwach dopełniły srebrne medale Michała Szpakowskiego i Daniela Trojanowskiego (obaj z Zawiszy Bydgoszcz) oraz Bartosz Modrzyński (BTW Bydgoszcz) w ósemce ze sternikiem.

- Jestem bardzo zadowolona, bo lepszego medalu przywieźć nie mogłam - oceniła sukces na mistrzostwach Europy złota medalistka Martyna Mikołajczak. - Byłyśmy bardzo skoncentrowane na sobie, na wiosłowaniu, płynęłyśmy w tzw. tunelu. Plan zrealizowałyśmy w 100% - oceniła mistrzyni Europy.