W czwartek, 25 listopada, o godz. 18.00 w Galerii Autorskiej przy ul. Chocimskiej 5 odbędzie się spotkanie poetyckie z Wojciechem Banachem oraz promocja tomu wierszy „Mecz z realem”. Podczas wieczoru nastąpi również otwarcie wystawy obrazów Jana Kaji pt. „Poza kolejnością", a Jarosław Jakubowski promować będzie dwie książki: „Czerwony autobus. Didaskalia” i „Bardzo długa zima”.
Wojciech Banach urodził się 31 sierpnia 1953 w Bydgoszczy. Ukończył Wydział Elektrotechniki na Akademii Techniczno-Rolniczej (obecnie Politechnika Bydgoska). Od 1978 do 2018 roku pracował jako specjalista konstruktor w Famor SA w Bydgoszczy. W latach 1994-2001 był zatrudniony także w bydgoskim salonie DESA.
Jako poeta debiutował na łamach miejscowego czasopisma społeczno-kulturalnego "Fakty" (1976). W latach 1975–1978 był członkiem Grupy Faktu Poetyckiego "PARKAN", znanej z niekonwencjonalnych prezentacji poetyckich i Koła Młodych ZLP, od 1990 jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Jest autorem 20 tomów poezji i 3 albumów kolekcjonerskich zrealizowanych w oparciu o własną kolekcję starych pocztówek. Na podstawie jego wierszy i obrazów artysty plastyka Jerzego Puciaty, ukazał się, wydany przez „Margrafsen”, kalendarz bydgoski na rok 2004. Jest autorem wiersza „Miotając się”, który przez kilka lat widniał na ścianie szczytowej domu przy ul. Przyrzecze w Bydgoszczy (do czasu zburzenia budynku). W plebiscycie bydgoskiej redakcji „Gazety Wyborczej” został wybrany Artystą Roku 2002 w dziedzinie literatury, a w latach 2009 i 2015 – Strzały Łuczniczki - nagrody literackiej Prezydenta Miasta za najlepszą bydgoską książkę (Odgrodzony przez przypadki oraz Czas przestawienia). W 2007 roku został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi, w 2011 r. Medalem Solidarności Zasłużony dla Regionu Bydgoskiego, a w 2016 roku został uhonorowany medalem – statuetką "Za twórczy wkład w kulturę chrześcijańską". W 2019 roku otrzymał Brązowy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Od 2011r. pełni funkcję prezesa zarządu Bydgoskiego Oddziału Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.
* * *
…Na wieczór autorski Banacha mogę z czystym sumieniem, a nie z poczuciem, że może kogoś wprowadzam w błąd – zaprosić wszystkich miłośników poezji „niepoetycznej”, poezji męskiej i szukającej inspiracji w konkrecie; pozbawionej zbędnej ornamentyki, pustosłowia.
Czytając wiersze Banach nieodmiennie mam wrażenie, że ten poeta dokładnie wie, co chce powiedzieć, że niepewność i wahanie, co prawda poprzedzają napisanie wiersza, ale jeśli już wiersz jest przekazywany czytelnikom, to jest informacją klarowną i jasną. Wyraża się w tym pewnie także szacunek dla czytelnika, którego nie zasypuje się półproduktami.
Tym bardziej przejmujące są najlepsze wiersze Banacha, że obawy, tajemnice istnienia udaje mu się zlokalizować w często bardzo pospolitych przejawach życia. I osiąga to poeta dzięki pieczołowitemu traktowaniu słowa.
Jeśli poezja jest sztuką tego, co w danym wierszu musi być powiedziane i jest konieczne, to Banach na pewno jest poetą znamienitym. On w wierszach mówi to, co musi być powiedziane. I ani słowa więcej. Amen.
Krzysztof Derdowski