“Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Małgorzata Omilanowska nie zgadza się, aby na dyrektora Filharmonii Pomorskiej im. Ignacego Paderewskiego w Bydgoszczy powołany został kandydat przedstawiony przez Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Wyraża też dezaprobatę dla odrzucenia przez marszałka kandydata wyłonionego w konkursie na dyrektora Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu. Omówieniu sytuacji w tych instytucjach poświęcone było spotkanie prof. Omilanowskiej z Marszałkiem Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotrem Całbeckim.

Filharmonia Pomorska im. Ignacego Paderewskiego w Bydgoszczy jest instytucją współprowadzoną przez Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego i Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na podstawie umowy o współprowadzeniu, minister Omilanowska nie zgodziła się, by na dyrektora tej instytucji powołać kandydata przedstawionego przez marszałka. Powodem są nieprawidłowości przy organizacji konkursu, które spowodowały, że w obradach komisji konkursowej nie mogli wziąć udziału ani przedstawiciele resortu, ani Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków. Tym samym nie mieli możliwości, by zapoznać się ze zgłoszonymi kandydatami oraz przedstawionymi przez nich programami działania. W tej sytuacji, zdaniem prof. Omilanowskiej, najwłaściwszym rozwiązaniem będzie powtórzenie procedury konkursowej. Marszałek Piotr Całbecki przyjął to stanowisko do wiadomości.”

Jak udało nam się ustalić, Urząd Marszałkowski stoi na stanowisku, że pozytywna opinia z ministerstwa jest niezbędna do powołania dyrektora jednostki kultury w trybie pozakonkursowym. Tymczasem Maciej Puto został zatwierdzony przez zarząd województwa na stanowisko dyrektora Filharmonii Pomorskiej w wyniku wygranego konkursu.