PGE Skra zwyciężyła w trzech setach. Mecz stał na bardzo dobrym poziomie, a przez pierwsze sety toczyła się walka, której sportowy poziom mógł zadowolić najwybredniejszych kibiców.
W bydgoskim zespole zadebiutował Dawid Murek, grając zamiennie z Tomaszem Bonisławskim.

Podopieczni Vitala Heynena od początku dali odczuć mistrzowi Polski, że przeprawa w Bydgoszczy nie należeć będzie do łatwych. Gra toczyła się punkt za punkt. I tak gdy w pierwszym secie oba zespoły zgromadziły po 25 punktów, wiadomo było, że o wygraniu pierwszej partii zadecyduje szczęście. Gospodarze mieli dwa setbole, ale to punkt zdobyty przez Mariusza Wlazłego zakończył pierwszą odsłonę spotkania.

W drugim secie obraz gry się nie zmienił. Dopiero w samej końcówce goście odskoczyli na dwa punkty, a Andrzej Wrona nie miał litości dla dawnych kolegów. Tym razem atak Facundo Conte przyniósł gościom punkt na wagę wygranej w secie.

W trzecim secie Transfer stawiał opór, ale widać było, że nie jest w stanie odwrócić losów meczu ze znakomitymi bełchatowianami. Spotkanie zakończył Michał Winiarski, który w swoim rodzinnym mieście zebrał dużo oklasków.

Więcej zdjęć: TUTAJ

Transfer Bydgoszcz – PGE Skra Bełchatów 0:3 (27:29, 23:25, 16:25)

Transfer: Woicki, Jarosz, Jurkiewicz, Duff, Nally, Cupkowić, Murek (libero) oraz Bonisławski (libero), Waliński, Wolański, Gunia

PGE Skra: Uriarte, Wlazły, Lisiniac, Wrona, Winiarski, Conte, Piechocki (libero) oraz Kłos