Dzisiaj na konferencji prasowej w ratuszu organizator mityngu Krzysztof Wolsztyński, zastępca prezydenta Bydgoszczy Sebastian Chmara i mistrz świata w skoku o tyczce Paweł Wojciechowski zaprosili wszystkich sympatyków “królowej sportu” na międzynarodowy mityng z udziałem naszych nadziei na olimpijskie medale i wielu sław światowej lekkoatletyki.
- W tym roku mityng jest skromniejszy, ale obsada skoku o tyczce będzie doborowa. Liczymy na dobry wynik naszych lekkoatletów, zwłaszcza sztafet, które mamy nadzieję, juz w Bydgoszczy osiągną olimpijskie minima, uprawniające do startu w igrzyskach – poinformował Krzysztof Wolsztyński, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Konkurs skoku o tyczce rozegrany zostanie przed trybuną główną. Paweł Wojciechowski i Łukasz Michalski rywalizować będą z wicemistrzem olimpijskim z Pekinu Jewgienijem Łukjanienko (Rosja), który ma już na koncie skoki powyżej 6 m, mistrzem świata sprzed kilku lat Włochem Giuseppe Gibilisco, wicemistrzem Europy Maksymem Mazurykiem z Ukrainy, czy znakomitymi tyczkarzami z Niemiec, z Karstenem Dillą na czele.
- Jestem w życiowej dyspozycji – mówi Paweł Wojciechowski. – Jeszcze nigdy nie pracowałem tak jak w tym roku. Musi być dobrze. Minimum będzie formalnością – powiedział mistrz świata, wspominając, jak 12 lat temu nosił na bieżni za biegaczami kosze ze sprzętem sportowym. – Wtedy było to dla mnie wyróżnienie. Cieszyłem się, że jestem blisko zawodów i znanych zawodników.
Ciekawie też zapowiada się walka w rzucie dyskiem. Wicemistrz olimpijski z Pekinu Piotr Małachowski zmierzy się m. in. z Węgrem Robertem Fazekasem i Chorwatem Rolandem Vargą.
- Mamy nadzieję, że pogoda dopisze i będą warunki na bardzo dobre rezultaty – powiedział Sebastian Chmara. – Bydgoszcz lekkoatletyką stoi i mam nadzieję, że mityng będzie dobrym sprawdzianem formy przed olimpiadą.