W sali konferencyjnej stadionu Zawiszy z dziennikarzami spotkali się dziś przedstawiciele władz Bydgoszczy, Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych oraz najważniejsze gwiazdy najbliższego tygodnia ? młodzi lekkoatleci z polskimi nadziejami na medal ? Ewą Swobodą i Konradem Bukowieckim ? na czele. Niestety, w składzie polskiej reprezentacji nie ma żadnego reprezentanta Bydgoszczy.

Przypomnijmy, że nasze miasto złożyło aplikację o prawo organizacji tegorocznego czempionatu po tym, jak IAAF (Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych) zawiesiło rosyjską federację, odbierając tym samym Kazaniowi prawo organizacji juniorskich mistrzostw. Po raz pierwszy w ponad 100-letniej historii IAAF zawody te przeprowadzi po raz drugi to samo miasto ? Bydgoszcz. Poprzednio nasze miasto było gospodarzem MŚ juniorów w 2008 roku.

- Te mistrzostwa to największe sportowe wydarzenie w Polsce w tym roku. Jestem dumny jako prezydent i dumni są bydgoszczanie, że to historyczne wydarzenie ma miejsce właśnie w naszym mieście. Wiemy, w jakich okolicznościach i w jakim szybkim tempie należało podjąć decyzję o organizacji mistrzostw, tym bardziej dziękuję szefom IAAF za zaufanie. Goszczenie tak wielu sportowców, trenerów, działaczy, gości, dziennikarzy to ogromne wyzwanie organizacyjne dla miasta, dlatego specjalne podziękowania należą się dyrektorowi mistrzostw Krzysztofowi Wolsztyńskiemu, Kujawsko-Pomorskiemu Związkowi Lekkiej Atletyki oraz Polskiemu Związkowi Lekkiej Atletyki, z którymi współpraca układa się doskonale ? mówił na konferencji prasowej prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.

- Moim celem jest przede wszystkim obrona tytułu mistrza świata, a to szczególnie ważne także dlatego, że zawody odbywają się w mojej ojczyźnie ? zapowiedział Konrad Bukowiecki, najbardziej utytułowany polski sportowiec, który dwa lata temu w Eugene został mistrzem świata juniorów, a w lipcu 2015 roku został mistrzem Europy juniorów podczas zawodów rozgrywanych w szwedzkiej Eskilstunie, bijąc rekord mistrzostw oraz rekord Polski do lat 20, wynikiem 22,62 m.
- Jacko Gill był podwójnym mistrzem świata (2010 i 2012) i także moim celem jest teraz obrona tytułu, szczególnie, że mistrzostwa odbywają się w Polsce. Rekord świata też jest w mojej głowie, ale cel numer jeden to wygrana. Gdyby udało się to wszystko połączyć ? byłoby naprawdę świetnie? Ale w Bydgoszczy wystartuje także Szymon Mazur i on też ma szanse na miejsce na podium. Ja będę również rzucał dyskiem, tam liczę na finał ? dodał Konrad Bukowiecki.

Drugą gwiazdą biało-czerwonej ekipy na Bydgoszcz jest Ewa Swoboda. Sprinterka, która w sezonie halowym poprawiła rekord świata do lat 20 w biegu sprinterskim na 60 metrów. – W Bydgoszczy biega się bardzo szybko i powalczymy o życiówki ? obiecała Ewa Swoboda.

W Bydgoszczy wystartuje ponad 1500 zawodników z całego świata. Na imprezie rangi mistrzostw świata U20 IAAF zadebiutują dwie ekipy ? Libia oraz Kosowo. Dotychczas najwięcej złotych medali zdobyli zawodnicy USA ? oni stawali na najwyższym stopniu podium juniorskiego czempionatu 94 razy.

- Chciałbym podziękować polskiej federacji lekkoatletycznej jak również miastu Bydgoszcz ? z prezydentem Rafałem Bruskim na czele ? za goszczenie tych mistrzostw i ich zorganizowanie w tak krótkim czasie. W tych trudnych czasach, kiedy we Francji i na całym świecie dzieją się straszne rzeczy związane z atakami terrorystycznymi, musimy pokazać, jak ważny jest sport, jak ważna jest lekkoatletyka. Przypomnę, że sukcesy w mistrzostwach świata juniorów pomogły w rozwijaniu karier takich zawodników jak Usain Bolt czy Valerie Adams, a także ambasadora tych mistrzostw – Ato Boldona ? który był przecież mistrzem w biegach na 100 i 200 m w 1992 w Seulu ? mówił Jean Gracia, sekretarz generalny IAAF.

16. IAAF Mistrzostwa Świata U20 rozpoczną się w Bydgoszczy jutro ? we wtorkowy poranek m.in. eliminacje pchnięcia kulą z dwójką polskich miotaczy. Zawody potrwają do niedzieli, a bilety na wszystkie sesje można kupić w salonach Empik, na stronie eBilet.pl oraz w kasach stadionu im. Krzyszkowiaka.