Członkowie Młodzieży Wszechpolskiej złożyli dzisiaj na ręce wojewody Ewy Mes apel do ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny o sprzeciwienie się pomysłom Komisji Europejskiej narzucania krajom członkowskim, w tym Polsce kwot imigracyjnych dla uciekinierów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.
Michał Nowak, prezes koła bydgoskiego Młodzieży Wszechpolskiej argumentuje w apelu, że przyjęcie przez Polskę afrykańskich uciekinierów wytworzy w naszym kraju takie same negatywne skutki jak w Europie Zachodniej. Uciekinierzy z północnej Afryki są obcy kulturowo Polsce. Z tego powodu powstaną getta i nastąpi wzrost przestępczości, a nawet mogą one stać się źródłem terroryzmu. Za absurdalną uznali prowadzenie polityki, w wyniku której młodzi Polacy emigrują, a rząd sponsoruje przyjazd imigrantów.
Wszechpolacy żądają jednocześnie zaangażowania się polskiego rządu w powrót do ojczyzny Polaków przebywających w byłych republikach radzieckich, zwłaszcza z Kazachstanu.
Odczytywaniu apelu na placu przed urzędem wojewódzkim towarzyszyło skandowanie haseł: “Multikulti, to nie działa!”, “Imigranci, to wasz problem, nie ma dla nich miejsca w Polsce”, “Opamiętaj się Polaku, Polska tylko dla Polaków”, “Solidarni z Polakami za naszymi granicami”, “Nacjonalizm, nie globalizm”.
Do zgromadzonych przemówił bydgoski radny Stefan Pastuszewski (PiS). – Gościnność jest wtedy, kiedy przyjeżdża gość, prosi o przyjęcie, współpracuje, szanuje kulturę. Pytanie? Czy imigranci zupełnie obcy kulturowo, czy oni będą szanować polską kulturę? – pytał. – Te społeczności nie znały nigdy demokracji, a w imię świętej demokracji, czy to z naiwności, czy z zaślepienia ideologicznego Europa wprowadza im nowe systemy polityczne, które rozbijają ich układy społeczne – wymieniał przyczyny. Pastuszewski zaapelował do obu kandydatów na prezydenta, by w sprawie przyjęcia obcych polskiej kulturze imigrantów zorganizować ogólnonarodowe referendum.