Przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Monika Matowska, prezydent Rafał Bruski i kandydat do Sejmu Koalicji Obywatelskiej Paweł Olszewski zaapelowali o udział w niedzielnych wyborach parlamentarnych.

- 13 października to jest taki dzień, w którym władza należy do mieszkańców. Apelujemy o to, aby z tej władzy skorzystać. Ten krzyżyk, który stawiamy przy nazwiskach kandydatów to nie jest tylko głos, ale za tym głosem, za tym krzyżykiem. kryją się konkretne decyzje, które będą podejmowane w przyszłości dla rozwoju miasta - mówiła przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Monika Matowska i zaapelowała, by przy podejmowaniu decyzji kierować się dobrem Bydgoszczy i regionu.

Prezydent Rafał Bruski powiedział, że Bydgoszcz podjęła wezwanie prezydenta Warszawy. - Prezydent Trzaskowski rzucił wyzwanie profrekwencyjne, abyśmy zachęcali bydgoszczan do wzięcia udziału w wyborach. Wyzwanie zostało podjęte - zadeklarował Bruski i dodał, że liczy na to, że frekwencja wyborcza w naszym mieście przekroczy 60%. Jeśli ten warunek się spełni w następny weekend z lodowiska na Torbydzie będzie można korzystać za darmo. Rafał Bruski dodał, że w takim wypadku o godz. 18 w przyszłą niedzielę, osobiście skorzysta z możliwości darmowej jazdy na łyżwach.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmu Paweł Olszewski zgodził się ze zdaniem Jarosława Kaczyńskiego o wadze tegorocznych wyborów. - Niedzielne wybory będą najważniejsze od 1989 roku - powiedział Olszewski. Zaapelował do kontrkandydatów z innych komitetów wyborczych o to, żeby kampania nadal przebiegała w kulturalnej formie i żeby nie dochodziło do niszczenia materiałów wyborczych. - O głosy bydgoszczan będziemy zabiegać do godz. 24, do ciszy wyborczej  - zadeklarował Olszewski.

Fot. Jacek Nowacki