3 września, w sobotę, od godziny 16.00 na deskach amfiteatru w Parku Ludowym im. Wincentego Witosa, odbiorcy nastawieni na stylistykę punkową, metal – rockową czy muzykę reggae, będą mieli swoje święto. Podczas koncertu Muszla Fest zaprezentowane zostaną zespoły wyraźnie związane z bydgoskim i kujawsko-pomorskim środowiskiem muzycznym, funkcjonujące w szeroko rozumianym undergroundowym obiegu, ale także te, które sukcesywnie wypracowują własną pozycję w oficjalnym kręgu show-biznesu.
Formacja otwierająca festiwal to metal-rockowy kwartet Nihil Quest. Krocząc drogą wyznaczoną przez największych tuzów rocka trudno jest w XXI wieku grać ostro na gitarach nie odwołując się do kanonu gatunku. Nie przeszkadza to jednak zespołowi budować własnej jakości tym bardziej, gdy ma się w składzie zapadającego w pamięć, charakterystycznego wokalistę.
Drugi zespół to Arytmia, czyli jedyna formacja tegorocznej edycji, w której występuje kobieta. Wbrew obiegowym opiniom w stylistyce mocno rockowej, czy wręcz metalowej, kobiecy głos potrafi doskonale zakorzenić się i odnaleźć. Zespół funkcjonujący od 10 lat, wyróżniony podczas konkursu Muszla Fest 2011 w czerwcu br. przez internautów sukcesywnie gromadzi fanów.
Kolejna grupa – Disparates, to gość reprezentujący miasto Toruń. Tak niewiele kilometrów oddziela Bydgoszcz od Torunia, a jednak nie trudno odnieść wrażenie, że miasta te to dwa skrajne bieguny muzycznych poszukiwań. Bydgoszcz większa, przemysłowo-robotnicza, tym samym ostra, punkowa, hard-corowa. Toruń mniejszy, akademicki oraz turystyczny, tym samym łagodniejszy, poetycki, często reegae?owy.
Zespół Disparates to przykład kreatywnego spojrzenia na muzykę. Akordeon, waltornia i trąbka uzupełniają klasyczne instrumentarium rockowe powodując, że ich muzyka to wyszukane połączenie niebanalnych dźwięków, podanych w prawdziwie minimalny, wręcz chciałoby się użyć tutaj terminu ? ascetyczny – sposób.
Następnie wystąpi zespół The Cuffs. O sile zespołu The Cuffs stanowią połączone siły muzyków pochodzących z Kujaw, Warmii oraz Mazowsza zdobywający doświadczenie w takich formacjach, jak Robotix, Skarpeta, 666 Aniołów czy Schizma. Bezwzględna postawa wobec tzw. trendów muzycznych jest kompilacją dość wybuchową. Grupa ma trzy albumy w dorobku: ?Rock on? (Jimmy Jazz Rec. 2005), ?Songs for Demolition? (Burning Chords Rec. 2008), ?Blood, Rhythm & Booze? (Spook Rec. 2011).
Przedostatnim zespołem prezentującym swoje możliwości na deskach Muszli Koncertowej będzie bydgoski None. Rzadko który zespół już na początku swojej działalności wzbudzał tak wiele skrajnych emocji. Przede wszystkim wysoki, techniczny poziom, z którego wystartowali, szlify zdobywane na koncertach u boku takich tuzów jak Acid Drinkers, Sweet Noise, Virgin SnatchI, Obituary, Soulfly, Machine Head czy ostatnio Hatebreed, doskonale wyprodukowane płyty: ?No One? (Metal Mind Rec. 2000), ?Procreation? (Metal Mind Rec. 2001), ?Black Star? (Metal Mind Rec. 2003), ?The Rising? (Mystic Production 2008), ?My Only Heart of Lion? (Mystic Production 2009) powodują, że do dnia dzisiejszego None obok Chainsaw i Mortis Dei jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych bydgoskich grup metalowych w Polsce.
Tegoroczny Muszla Fest zakończy formacja może niezbyt znana, ale na pewno doceniana w wąskim gronie punkowego undergroundu. To grupa Miasto. Pierwsza płyta Miasto ?Trzy grosze? (Mami Rec. 2006) dała obraz zespołu o młodzieńczym entuzjazmie, naładowanym punkową energią, bezkompromisowo wypowiadającym się na tematy dotykające wkraczających w dorosłość młodych ludzi. Drugi album formacji ?Każdy chce się bawić? (OffSide Rec. 2011), którego premiera odbędzie się na tegorocznym Muszla Fest to dowód muzycznego wyrafinowania łączącego w sobie piękne tradycje polskiego rocka lat 80., poszukiwań muzycznych dekady lat 90. oraz aktualnych, często trudnych tematów ?z życia wziętych? u progu XXI wieku.