Pojechaliśmy na ulicę Kolbego, by sprawdzić, jak postępuje, a właściwie jak wlecze się, remont ulicy wraz z budową buspasa.

W ostatniej naszej relacji z 2 czerwca br. (Mieszkańcy mają dość budowy buspasa na ul. Kolbego. "Jeden wielki chaos") przebudowa Kolbego była w stadium rozgrzebania na całej długości, a stan mieszkających przy niej bydgoszczan był bliski frustracji i irytacji. W związku ze ślamazarnym postępem robót protesty do urzędu miasta i ZDMiKP słała Rada Osiedla Osowa Góra i indywidualni mieszkańcy, domagając się przyspieszenia prac i zakończenia inwestycji.

20 lipca, choć do zakończenia robót jeszcze daleko, na placu budowy pojawiły się widoczne oznaki optymizmu. Tymi, ze zniecierpliwionymi mieszkańcami,  postanowił podzielić się wykonawca inwestycji "Kobylarnia" SA. Na remontowanej ulicy pojawiła się tablica z krzepiącą informacją, wyjaśniającą cel przeprowadzanych na Kolbego zmian. "Budowę bus-pasa w ul. Kolbego prowadzimy dla Ciebie" - przekonuje wykonawca inwestycji, informując jednocześnie, że "do końca budowy zostało 16 tygodni". Czyli, jak wszystko dobrze pójdzie, w połowie listopada jeszcze tego roku nastąpi koniec tej epopei. Oznacza to, że finisz prac remontowych, mając na uwadze aktualny stan zaawansowania robót (co pokazujemy w fotorelacji), odbywać się będzie w iście stachanowskim tempie.

Niepokój co do ostatecznego zakończenia przebudowy Kolbego wyraził w interpelacji skierowanej do prezydenta Bydgoszczy radny Jarosław Wenderlich, zapytując włodarza miasta, kiedy roboty na Kolbego się zakończą.

"Termin umowny zakończenia robót to 29.09.2021 roku, natomiast termin uzyskania pozwolenia na użytkowanie do 29.11.2021 roku" - precyzyjne daty wskazał w odpowiedzi Mirosław Kozłowicz. Zastępca prezydenta wyliczył przy okazji, jak szeroki zakres prac został jeszcze do wykonania. "Obecnie trwają roboty związane z budową konstrukcji jezdni głównych i dróg manewrowych, elementów brukarskich (parkingów, zatok autobusowych, chodników i ścieżek rowerowych) po stronie prawej ul. Kolbego. Prowadzone są także prace związane z przebudową linii niskiego napięcia. Obecnie Wykonawca oczekuje na wyłączenie przez gestora sieci Enea Operatora w celu przepięcia nowego układu linii i podłączenia złączy kablowych. Wykonywane są także prace związane z budową oświetlenia drogowego, budową sygnalizacji drogowej, przebudową infrastruktury teletechnicznej, budową systemu ITS, kończone są prace nad budową i przebudową sieci wodno- kanalizacyjnych" - wyliczył, co jeszcze będzie zrobione, Kozłowicz.

Mirosław Kozłowicz wytłumaczył też radnemu Wenderlichowi, jakie to nadzwyczajne przeszkody spowodowały opóźnienia w wybudowaniu bus-pasa i remoncie ulicy. Są to m.in: opóźnienie w przekazaniu placu budowy przez MWiK, związane z budową zbiorników retencyjnych, wystąpienie niekorzystnych warunków atmosferycznych, a także wystąpienie siły wyższej, czyli pandemii wirusa SARS-CoV2!

Zastępca prezydenta wskazał też na przeszkodę, która nie została jeszcze pokonana.  "Do dnia dzisiejszego nie mamy zgody na wyłączenia w celu wykonania przebudowy linii NN" - fachowym językiem inżynierskim przedstawił radnemu Wenderlichowi zagwozdkę, jaką mają inwestor i wykonawca w związku z przedłużającą się procedurą związaną z przełączeniami na nowo wybudowanych odcinkach linii SN i NN.

Tę przeszkodę na pewno jednak uda się pokonać, bo w przeciwnym razie, jaki byłby sens instalowania tablicy informującej mieszkańców, że za 16 tygodni będzie koniec budowy.

Mieszkańcy Kolbego powinni też odetchnąć z innego powodu. "Po wykonaniu budowy nowego oświetlenia drogowego i podłączeniu do sieci elektrycznej oświetlenie zostanie niezwłocznie włączone" - zapewnił Mirosław Kozłowicz.