Podczas porannej "Rozmowy Dnia" w Radio PiK prezydent Bydgoszczy został zapytany, czy odpowiedział już na petycję mieszkańców Łęgnowa, którzy domagają się przywrócenia darmowych dostaw wody, które mieli przez dziesięciolecia.
Nim padło pytanie o wodę, red. Marcin Friedrich przypomniał, że Rafał Bruski został właśnie namaszczony przez Grzegorza Schetyna jako kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Bydgoszczy. - Nie wiem, czy to było namaszczanie. Po prostu, to jest rzecz naturalna, że chciałbym kontynuować tę misję, której podjąłem się prawie 8 lat temu - wyjaśnił obecny prezydent miasta.
- Jeszcze nie odpowiedziałem, ale tę wodę dostarczał Zachem. W mieście powinna obowiązywać zasada, że wszyscy mieszkańcy są równi i tak, jak wszyscy tyle samo płacimy za ciepło, za gaz, za prąd, to tyle samo powinno się płacić za wodę - oświadczył Rafał Bruski, odpowiadając na pytanie. - Zasady dla wszystkich mieszkańców dostaw mediów powinny być jednakowe.
Następnie przypomniał, że miasto pokryło koszty przyłączenia domów w Łęgnowie do miejskich wodociągów. Oznacza to, że do użytku domowego mają czystą wodę z kranu. - Powiedzmy sobie szczerze, tu nie chodzi o wodę, której używamy do mycia i do spożycia, tylko chodzi o tę, która jest wykorzystywana dla celów produkcyjnych. Szukając oszczędności mieszkańcy, którzy tam wykorzystują spore ilości wody, chociażby do działalności rolniczej, wykopali studnie i z tych studni podlegają swoje uprawy i tak naprawdę chodzi o tę wodę - wyjaśnił prezydent Bydgoszczy.