Szanowna Pani
Elżbieta Bieńkowska
Wicepremier
Minister Rozwoju i Infrastruktury
Warszawa
W związku z odpowiedzią udzieloną na Apel Rady Miasta Bydgoszczy z dnia 27 listopada 2013 roku w sprawie budowy drogi ekspresowej S5 na terenie województwa kujawsko?pomorskiego, podnoszę, co następuje.
Przekazana Radzie Miasta Bydgoszczy odpowiedź pozostaje w rażącej sprzeczności z dotychczasową polityką Rządu, składanymi deklaracjami, obietnicami, a także pisemnymi stwierdzeniami Ważnych Przedstawicieli Rzeczypospolitej Polskiej.
Pozwolę sobie zatem przywołać słowa Pana Donalda Tuska, Premiera Rzeczypospolitej Polskiej, wypowiedziane podczas konferencji w Bydgoszczy w dniu 26 listopada 2010 roku:
?(?) ja chciałem jedną rzecz powiedzieć. Nigdzie nie pojadę, żeby powiedzieć, że zbudujemy drogę albo most, ze świadomością, że tego nie zrobimy. S-5 to jest rzecz, która jest dla mnie tak samo ważna jak dla Rafała Bruskiego. Bo to nie jest obwodnica Bydgoszczy. To jest coś, co łączy też moje ukochane miasto z Polską, znaczy Gdańsk z Poznaniem. (?) I później z Wrocławiem. No ale to już wystarczy, żebyście nie mogli mnie podejrzewać o brak zainteresowania tą drogą. Nawet jeśli nie wszyscy wierzą, że kocham Bydgoszcz, to wszyscy wierzą, że kocham Gdańsk.
Pamiętamy także, zdawałoby się jednoznaczne stwierdzenia ówczesnego Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej Sławomira Nowaka, podnoszone w czasie wizyty w Bydgoszczy dnia 22 kwietnia 2013 roku:
?(?) Trasa S5 to priorytet, budowa tej drogi znalazła się na liście kluczowych projektów na lata 2014 ? 2020. (?) Przygotowujemy do realizacji S5 od Bydgoszczy do Nowych Marzów, czyli do autostrady A1?.
W przekazanej odpowiedzi przywołano nowe kryteria, dotąd niepodnoszone.
Potrzeba budowy drogi ekspresowej S5 to nie tylko spełnienie powtarzanych deklaracji i obietnic, to przede wszystkim przywrócenie południowo?zachodniej części województwa kujawsko?pomorskiego do cywilizacji.
Najlepszym dowodem na to jak daleko od niej jesteśmy, były wydarzenia w czasie huraganu Ksawery, kiedy to południowo?zachodnia część województwa kujawsko?pomorskiego odcięta była przez co najmniej 48 godzin od świata.
I to nie dlatego, że huragan był tak groźny, ale dlatego, że w południowo-zachodniej części województwa kujawsko-pomorskiego nie ma żadnej czteropasmowej arterii.
Udzielona Radzie Miasta Bydgoszczy odpowiedź pozostaje także w rażącej sprzeczności z zawartymi przez Rzeczypospolitą Polską porozumieniami dotyczącymi przebiegu drogi S5 od Gdańska, przez Bydgoszcz, Poznań, Wrocław do Czech (Korytarz VI A).
Z przykrością stwierdzam zatem, że brak jest odpowiedzi ze strony Pani Departamentu wobec zawartych przez Polskę porozumień.
Literalnie wczytując się w przekazaną odpowiedź, wyciągam wniosek, że budowa drogi S5 w perspektywie lat 2014-2020, nie ma szans na realizację.
Odziera Pani Premier, po raz kolejny, mieszkańców województwa kujawsko?pomorskiego z jakichkolwiek złudzeń.
Brak decyzji politycznej sprawia, że ta część Polski pozbawiona jest możliwości rozwoju.
Szanowna Pani Premier
Ze środków finansowych przeznaczonych na infrastrukturę drogową w latach 2007 ? 2013 nie wykorzystano dotąd 30 mld zł. Inwestycja S5 w granicach województwa kujawsko?pomorskiego to około 6 mld zł.
Brak zatem woli politycznej dla rozwoju tej części Polski.
Ta wola była, gdy jednym ruchem przesunięto na posiedzeniu Rady Ministrów środki finansowe z drogi ekspresowej S3 Legnica – Lubawka na obwodnicę Warszawy. Ta wola być może będzie dla przedłużenia Obwodnicy Trójmiejskiej Gdynia ? Rumia ? Reda.
Proszę zatem o udzielenie odpowiedzi jakie są szanse wprowadzenia budowy drogi ekspresowej S5 na terenie województwa kujawsko-pomorskiego do zadań priorytetowych i w jakim terminie to nastąpi?
Proszę także o wyprowadzenie z błędu ponad miliona mieszkańców zachodniej i południowej części województwa kujawsko?pomorskiego, że mój tok rozumowania jest błędny, zaś składanym dotąd deklaracjom Rządu można jeszcze ufać.
Z poważaniem
Roman Jasiakiewicz