Już w 4 min. Zawisza mógł objąć prowadzenie, gdyby Jankowski po rzucie rożnym główkował trochę niżej. Gra była wyrównana i nadeszła 23 min. i niefortunna interwencja obrońców Zawiszy, zakończona podyktowaniem rzutu karnego.
Boljević pewnym strzałem w prawy górny róg pokonał Kaczmarka. Potem bramkarz Zawiszy obronił kilka strzałów, w tym bombę Dudzica w stylu Jamesa Harta w meczu City z Borussią Dortmund w ostatnim remisowym spotkaniu tych drużyn w Lidze Mistrzów. Wyrównać mógł Błąd, ale zmarnował okazję “sam na sam” z bramkarzem Cracovii.

Drugą połowę bydgoszczanie zaczęli odważnie, ustawieniem niemal przenieśli się na połowę Cracovii. Gdy po 2 minutach gry Dudzic z kontry strzelał na 2:0, pięciu piłkarzy Zawiszy skłębiło się na 20 metrach kwadratowych w samym środku boiska. W wyrównanym meczu zrobiło się 0:2 po dziwacznie, lekkomyślnie straconych bramkach. Po prostu zabrakło koncentracji, a Cracovii dopisało szczęście.

Po drugiej bramce Zawisza nie cofnął się i dalej grał wysoko na połowie przeciwnika. Mimo optycznej przewagi bydgoszczan to gospodarze omal nie strzelili trzeciej bramki. W 56 min. Boljević, a w 61. Danielewicz wypróbowali Kaczmarka. Znów jednak bramkarz Zawiszy fantastycznie sparował piłki poza boisko. Bydgoszczanie odpowiedzieli strzałami Zawistowskiego i Błąda, ale w tym meczu bramka Cracovii była dla gości zamurowana.

Dopiero w 73 min. faul Struna i z karnego mistrzowskim strzałem kontaktową bramkę zdobył Zawistowski. Od tego momentu przewaga Zawiszy wzrosła jeszcze bardziej. Cracovia została zepchnięta na własną połowę. I gdy wyrównująca bramka wisiała w powietrzu, w wyniku fatalnego kiksu obrońców Zawiszy Bernhardt w ostatniej minucie spotkania podwyższył na 3:1.

Ten mecz Zawiszy się nie ułożył. Za żadną ze straconych bramek nie można winić Kaczmarka, natomiast linia defensywna była w Krakowie nieskoordynowana i często dziurawa. Mecz jednak mógł się podobać – na boisku nikt się nie oszczędzał, a kibice mogli oklaskiwać ambitną postawę obu drużyn.

Cracovia – Zawisza 3:1 (1:0)
1:0 – Boljević (k.) 23 min.
2:0 – Dudzic 47 min.
2:1 – Zawistowski (k.) 73 min.
3:1 – Bernhardt 90+3 min.

Składy:

Cracovia: Pilarz – Struna (82’ Suworow), Żytko, Kosanović, Marciniak – Straus, Dąbrowski, Zejdler (56’ Danielewicz) – Bernhardt, Boljević, Dudzic (70’ Steblecki)

Zawisza: Kaczmarek – Jankowski, Kopacz, Skrzyński, Stefańczyk – Wójcicki (69’ Geworgian), Strąk, Zawistowski, Masłowski (46’ D. Mąka), Błąd – Abbott (46’ Chałas)

Żółte kartki: Żytko, Dudzic, Struna, Steblecki (Cracovia) oraz Skrzyński, Geworgian, Jankowski (Zawisza).

Mecz oglądało ok. 10 tys. kibiców, w tym ponad 1000 Zawiszy.