Po naszych publikacjach na temat nieprzestrzegania prawa w Leśnym Parku Kultury i Wypoczynku jeden z naszych czytelników poinformował nas, że zapomnieliśmy o jeszcze jednym pogwałceniu przypisów ustawy antykorupcyjnej, jakiego dopuścił się Marcin Heymann. Od 13 października do 31 grudnia 2011 roku zasiadał w radzie nadzorczej spółki WKS Zawisza S.A. Wpisał tę informację własnoręcznie do swojego oświadczenia majątkowego, które złożył prezydentowi Bydgoszczy 30 kwietnia 2012 roku.

Art. 4 ustawy antykorupcyjnej mówi, że osoby publiczne (m.in. członkowie organów zarządzających gminnymi osobami prawnymi, a gminną osobą prawną jest spółka komunalna) nie mogą być członkami zarządów, rad nadzorczych lub komisji rewizyjnych spółek prawa handlowego. Jeżeli taka osoba publiczna, dla przykładu prezes spółki komunalnej LPKiW, zasiada w okresie pełnienia funkcji prezesa w radzie nadzorczej spółki prawa handlowego, dla przykładu WKS Zawisza S.A., to powinna w ciągu miesiąca być odwołana z funkcji.

Oświadczenie złożył Heymann w kwietniu 2012 roku, a łamał prawo do grudnia 2011 roku, czyli było już pozamiatane. Prezydent powinien się jednak wkurzyć na osobę, która ciągle wywija jakieś numery. Najpierw przez wiele miesięcy jako prezes prowadził też Heymann prywatną działalność gospodarczą. W maju 2011 roku zawiesił wprawdzie jej prowadzenie, ale kilka miesięcy później, bo w październiku 2011 roku, znowu łamiąc ustawę, został członkiem rady nadzorczej innej spółki prawa handlowego.

Przyszło nam do głowy, że może prezydent Bruski sam go tam skierował, żeby pilnował interesów miasta. Przecież nie wyciągnął konsekwencji wobec Heymanna, kiedy przeczytał jego oświadczenie majątkowe, z którego wynikało, że prezes LPKiW po raz kolejny złamał ustawę antykorupcyjną. – Miasto nie desygnowało p. Marcina Heymanna do rady nadzorczej WKS Zawisza S.A. – powiadomiła nas Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta.

Nie pozostało nam nic innego jak zapytać bezpośrednio prezesa Marcina Heymanna. W piątek, 4 października, przesłaliśmy do sekretariatu zarządu LPKiW następujące pytania:

- Od 13 października do 31 grudnia 2011 roku zasiadał Pan w radzie nadzorczej spółki WKS Zawisza. Czy prezes zarządu spółki komunalnej może zasiadać w organach innych spółek handlowych? W związku z tym, że był Pan członkiem rady nadzorczej spółki akcyjnej WKS Zawisza, Pana nazwisko powinno zostać wpisane do KRS. Kiedy nastąpił wpis tej treści? Z jakiego powodu przestał Pan być członkiem rady nadzorczej spółki WKS Zawisza?

Odpowiedź do chwili obecnej nie nadeszła.

Nie przypadkiem zapytaliśmy prezesa Heymanna o Krajowy Rejestr Sądowy. Usiłowaliśmy to ustalić przy pomocy INSIG ?u, ale nigdzie nie znaleźliśmy wpisu wskazującego, że Marcin Heymann został zgłoszony do KRS jako członek rady nadzorczej WKS Zawisza S.A. A może KRS odmówił wpisania prezesa spółki komunalnej do rady nadzorczej spółki prawa handlowego?

Art. 9 ustawy antykorupcyjnej stanowi, iż wybór lub powołanie do władz spółki, spółdzielni lub fundacji z naruszeniem zakazów określonych w art. 4 i 7 są z mocy prawa nieważne i nie podlegają wpisaniu do właściwego rejestru.