Dzisiaj w Bydgoszczy liderka Inicjatywy Polskiej Barbara Nowacka promowała zbiórkę podpisów pod petycją do Sejmu "Świeckie państwo". Najpierw podczas konferencji prasowej przed kurią diecezji bydgoskiej, później na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego.
Po konferencji prasowej przed kurią diecezji bydgoskiej promującej petycję do Sejmu RP "Świeckie państwo" (nasza relacja tutaj: "Barbara Nowacka: Relacje państwo - Kościół wymagają unormowania") goszcząca dzisiaj w Bydgoszczy liderka Inicjatywy Polskiej Barbara Nowacka udała się do Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego na spotkanie ze studentami i zwolennikami stowarzyszenia.
W Bydgoszczy Inicjatywa Polska odniosła duży sukces w październikowych wyborach samorządowych, wprowadzając do rady miasta dwóch radnych: Paulinę Jankowską i Szymona Wiłnickiego, który został wybrany jej wiceprzewodniczącym. - Mamy dwójkę radnych, obecnych tutaj - powiedziała Barbara Nowacka, otwierając spotkanie w sali Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. - Pamiętajcie, jeżeli chcecie dobrej polityki społecznej, zdrowotnej, otwartego samorządu, to to są ludzie, do których warto się udać, bo oni zadbają, żeby te postulaty, które żeśmy zgłaszali, będą realizować - zarekomendowała lewicowych radnych liderka Inicjatywy Polskiej.
Barbara Nowacka określiła wybory samorządowe sprzed trzech miesięcy jako przywracające nadzieję. Współtworzoną przez nią Koalicję Obywatelską określiła jako "projekt bronienia się przed zamachem na fundamenty demokracji i praworządności w Polsce". Przypominając prowadzoną przez stowarzyszenie walkę o m.in. "wolne sądy" i "prawo do aborcji" podkreśliła, że rok 2019 może zadecydować o przyszłych losach Polski, bo odbędą się podwójne wybory, do Parlamentu Europejskiego, które zdecydują, czy Unia Europejska będzie otwarta i demokratyczna, czy populistyczna i nacjonalistyczna, a na jesień do Sejmu RP.
Działacze i sympatycy kierowanej przez Barbarę Nowacką Inicjatywy Polskiej do 20 lutego br. prowadzić będą zbiórkę podpisów pod petycją do sejmu "Świeckie państwo", której pierwszym postulatem jest zaprzestanie finansowania lekcji religii w szkołach z budżetu państwa. Liderka IP podkreśliła, że postulat ten w odniesieniu do jej poglądów jest ograniczony. - Ludzie pytają mnie, co z konkordatem. Co z konkordatem? Moje prywatne zdanie: wypowiedzieć, ale mam świadomość, że przy tym sejmie, to się nie da. Co możemy zrobić teraz? Teraz możemy wspierać projekt o finansowaniu religii w szkołach - tłumaczyła zebranym na UKW zwolennikom.
Pierwszym krokiem do powiększenia wpływów lewicy w Polsce będą wybory do Parlamentu Europejskiego, a kolejnym wybory do Sejmu RP. - Musimy iść jak najszerszą, współpracującą ze sobą ekipą. Natomiast jesienią wybór będzie między populistami a demokratami, między demokratycznym państwem prawa i autorytarnym folwarkiem PiS-u - mówiła Nowacka, ale po krytyce rządów PiS-u, które określiła jako niemoralne i pełne kumoterstwa z nadzieją dodała:- Pokonamy ich i będzie bardzo ciężko odbudowywać instytucje i będzie bardzo istotne odbudować poczucie, że Polska jest nasza wspólna. Liderka IP wskazała, że zmiany dotyczyć będą sądownictwa i mediów, które trzeba będzie odzyskać, ale "nie dla jednej partii" oraz praw dla kobiet i osób wykluczonych przez system.
Jedna z osób wspierających Barbarę Nowacką wyraziła wątpliwość co do zasadności koalicji z Platformą Obywatelska. - Czy projekt "Świeckie państwo uzgodniony jest z Koalicją Obywatelską? Czy słuszne było wiązanie się z takim konserwatywnym betonem jakim jest Platforma Obywatelska? W wyborach powinny być dwa bloki: progresywistów, a konserwatywna PO niech oddzielnie idzie - stwierdziła. Ta uwaga została postawiona z tym zastrzeżeniem, że obecny na spotkaniu poseł Michał Stasiński do konserwy PO nie jest zaliczony.
- Świat się zmienia! To nie będzie łatwe, ale z kimś, z którym dzielimy pewne wartości, warto rozmawiać - oświadczyła liderka IP.